JustPaste.it

Trzeba upaść na samo dno, by potem umieć wstać

Tak jak w tytule, spotkało mnie wiele złego, ale jedna rzecz naprawdę przygniotła mnie strasznie - gdyby nie moja wspaniałą dziewczyna, to nie dałbym rady już sam się podnieść...

Tak jak w tytule, spotkało mnie wiele złego, ale jedna rzecz naprawdę przygniotła mnie strasznie - gdyby nie moja wspaniałą dziewczyna, to nie dałbym rady już sam się podnieść...

 

Życie między palcami mi ucieka
Wilgotna od łez opada powieka
I usycha niczym kwiat bez kropli wody
Wyrwałem już wszystkie włosy z brody
Na głowie pozostało parę włosów siwych
Bo brak pośród mnie ludzi sprawiedliwych
Widzę siebie, jak wciąż dokądś uciekam
Może to świat wiruje, a ja stoję i czekam?
Noc przez cały czas dzień goni
Nikt nie wyrwie mnie z tych toni
Wiatr szumi w mej głowie
Nikt mi prawdy nie powie
Czemu… Czemu nikt nie słyszy, nikt nie rozumie?
Nie odnalazła się ani jedna osoba w tym tłumie
Opadam na ziemię bez sił
Potok myśli jeszcze się tlił
Ale nie zniknął w mej głowie całkowicie
Zapłonął raz jeszcze o brzasku, o świcie
Świat, z innej nieco strony
Oglądałem, tak bez korony
Stanął przede mną, inny niż wcześniej
I ze snu wyrwał siłą, nawet boleśniej
Trzeba było z sił opaść, na dno polecieć
A tam na tysiące kawałków się rozlecieć
Chciałem być sam, i hańbę zmazać
Sobie samemu jedną rzecz nakazać
Poskładać się samotnie i samotnym zostać
Ale jakoś nie tak łatwo było temu sprostać
***
***
Teraz kim jestem? Inną osobą
Niedawno z dziurawą wątrobą
Teraz kim jestem? Innym człowiekiem
Do niedawna plamą, szarym zaciekiem
Odżyłem i stoję na dwóch nogach
Teraz pisząc to nie myślę o bogach
Rozmyślam wciąż o Tobie moja miła
Tyś mnie właśnie tutaj ambrozją poiła
Tyś minie właśnie miłość swą dała
Powiedz… Czyś cienia się nie bała?
Nie odsunęłaś się, choćby na krok
Minęły miesiące wkrótce minie i rok
Po roku zlecą wieki, epoki ,dzieje
Dla nas ten sam wiatr zawieje
To samo słońce cały czas świeci
Porze cieszącej nas tak jak dzieci
O wakacjach mówię, dobrze wiesz
Ciesz się zawsze jak ja, proszę ciesz
Dziękuję za wszystko, kocham Cię
Moja droga Joanno, kocham Cię