JustPaste.it

"Wszystkiego się spodziewałam, ale tego, że będę stara to nigdy."

Nie mam sześćdziesiątki na karku, ani nawet nie pora mi umierać. Jednak czy się o tym myśli, czy nie, czy się tego spodziewa, czy nie, starość przyjdzie. I co wtedy? Czy będę żałować swoich decyzji? Czy będę mieć do siebie o coś żal, czy będę raczej zadowolona z tego co robię? Jeśli wiesz, ze będziesz żałować, że czegokolwiek nie zrobiłeś, to właśnie najlepszy argument, że powinieneś to zrobić.

ALE MI SIĘ NIE CHCE

Lenistwo to słabość wszystkich. Bo ciężko, bo trudno, bo mało czasu, bo to, tamto.  Świat przyzwyczaił nas, że wszystko otrzymujemy na tacy, a jeśli tego nie otrzymaliśmy, to znaczy że to nie jest dla nas. Mamy dach nad głową, jedzenie i rodziców. Chodzimy do szkoły, rodzice opłacają różne kursy, nawet potrafimy zagrać parę taktów na pianinie, schudliśmy 5 kg. z planowanych 15kg, i co dalej? Kończymy szkołę, byle złapać jakąś pracę, trochę kasy żeby się wyprowadzić od rodziców, wirtuozem nigdy nie będziemy to rzucamy pianino, nadal jemy codziennie pizze na kolacje. Pijemy kolejną puszkę pepsi przed ekranem komputera...

"Co osiągnąłem w życiu? Nic? Jak to nic, mam dom, pracę, dzieci, kochającą żonę, jestem s z c z ę ś l i w y . . ."

Dobrze, jesteś szczęśliwy i jesteś szczęściarzem, że potrafisz się z tego cieszyć.

"Co osiągnąłem w życiu? Nic? Jak to nic, mam dom, pracę, dzieci, kochającą żonę, ale czy jestem szczęśliwy...? "

Może brakuje po prostu s p e ł n i e n i a ? Czujesz, że czegoś ważnego nie zrobiłeś, coś cię ominęło, coś co teraz byłoby dopełnieniem tego szczęścia.

Dlaczego więc nie robimy nic, by w przyszłości nasze szczęście było pełne? Dlaczego nie próbujemy, nie uczymy się, nie trenujemy, tylko marnujemy dany nam cenny czas? To nie na obowiązki przecież go poświęcamy, ale na lenistwo. Nawet nie na odpoczynek, bo odpoczywa się przecież po intensywnym wysiłku, jakim są jednak wysiłkiem codzienne obowiązki? Czy aż tak bardzo nas męczą, że wieczorem koniecznie musimy włączyć telewizor, przejrzeć kolejne zdjęcia znajomych na facebooku, czy przeczytać o nowym ubraniu Lady Gagi. Nie jestem pewna...

Marnujemy czas, zamiast pożytecznie wykorzystać go na coś rozwijającego nasz umysł, nasze umiejętności i wiedzę.

To nie życie, to egzystowanie.

A później starość zaskakuje i wtedy dopiero nadchodzi refleksja nad zmarnowanym czasem, którego nie potrafiliśmy w pełni wykorzystać, który zmarnowaliśmy z powodu lenistwa.