JustPaste.it

Traktory z Lublina pojadą do Etiopii

No proszę!!! Są więc jeszcze polskie marki eksportowe:)))

No proszę!!! Są więc jeszcze polskie marki eksportowe:)))

 

Lubelski Ursus zawarł rekordowy, warty 90 mln dol., kontrakt. Wyśle do Afryki 3000 ciągników rolniczych. Do ich produkcji będzie potrzebował ludzi

 95af0b0200ae1612079c4571d1123e4e.jpg

Kto ma akcje Ursusa, mógł dzisiaj wypić szampana. Kurs akcji lubelskiej spółki w ciągu jednego dnia skoczył aż o 30 proc. A to za sprawą kontraktu z etiopską firmą. 

– W ciągu dwóch lat, w 2014 i 2015, dostarczymy 3000 ciągników Ursus do etiopskiej firmy Metals and Engineering Corporation. Kontrakt opiewa także na wyposażenie centrów serwisowych oraz dostawę części zamiennych do ciągników –mówi Mariusz Lewandowski, rzecznik prasowy Ursusa.

Jest to także dobra wiadomość dla lublinian, bo w związku z tym zamówieniem zakład zapowiada nabór nowych pracowników. – Z pewnością będziemy przyjmować do pracy. Nie znamy jeszcze konkretnej liczby etatów,decyzje zapadną w ciągu najbliższych tygodni – dodaje Lewandowski. Obecnie lubelski Ursus zatrudnia 110 osób.

Produkcję ciągników marki Ursus w byłej fabryce Daewoo przy ul. Mełgiewskiej Pol-Mot Warfama (spółka wchodząca w skład holdingu Pol-Mot) uruchomiła w grudniu 2011. Ciągniki z Lublina podtrzymują długą tradycję podwarszawskiego Ursusa. Już wtedy Andrzej Zarajczyk, prezes Pol-Mot Holding, obiecywał, że w latach 2013-2014 lubelska fabryka będzie produkować 3000 ciągników. – Z czego nawet 2000 może trafić na eksport – zapowiadał Zarajczyk.

Dostawa 3000 ciągników (w formie zestawów do montażu) będzie realizowana w dwóch partiach po 1500 sztuk. 

– Pierwsze dostawy ciągników powinny rozpocząć się na przełomie 2 i 3 kwartału 2014. Ursus przeprowadzi także szkolenia etiopskiego personelu oraz zapewni i wyposaży serwis techniczny – dodaje Lewandowski. Do Etiopii Ursus dostarczy ciągniki o mocy 50, 80, 110, 140 i 180 koni mechanicznych. Rozpoczęcie drugiej fazy kontraktu ma zostać uzgodnione najpóźniej do końca września 2014 r. 

– Jest to doskonała wiadomość, że po latach lubelski przemysł motoryzacyjny ma znów perspektywy rozwoju. Jest to także dobra wiadomość dl lokalnego rynku pracy, bo każdy etat w przemyśle motoryzacyjnym, to cztery u kooperantów – mówi prof. Marek Opielak z Politechniki Lubelskiej. 

Ale to nie koniec. Kontrakt z etiopską firmą przewidują także nawiązanie współpracy w zakresie dostaw maszyn i narzędzi rolniczych. Łączna wartość umowy opiewa na sumę 90 mln dol.

 

 

Źródło: Paweł Puzio