JustPaste.it

Prawo bez sprawiedliwości

Tam gdzie wartości katolickie ważniejsze od człowieka-bezprawie króluje

Tam gdzie wartości katolickie ważniejsze od człowieka-bezprawie króluje

 

 W imieniu rodziców złożyłem wniosek w.1990 roku o rekompensatę mienia zostawionego na Białorusi ,przyjęto bez zastrzeżenia. W urzędzie miasta stołecznego ,mimo monitów wniosek nabierał mocy urzędowej ponad 10 lat .W między czasie zmieniały ekipy władzy i przepisy, a -rodzice pomarli, . Prezydent miasta .pani Walcz,po upływie wspomnianych lat powiadomiła iż prośbę przekazała Wojewodzie,a nie poinformowała ,ze należy je uwiarygodnić jeszcze świadkami,nowymi dokumentami,że przed 1939 rokiem byliśmy Polakami,ze istotnie majątek został na kresach. i wreszcie ,że  prawo do spadku muszę uzyskać. przez sąd,uzyskałem go dopiero po upływie roku,a znajomi co mogliby zaświadczyć o wielkości i wartości tego mienia w miedzy czasie pomarli. Wojewoda w 2012 roku  dopiero te wymogi wskazał , i na czas dostarczenia określonej dokumentacji , postępowanie zawiesił...Na własny koszt .trzykrotnie jeździłem na Białoruś szukać  dokumentów i świadków  ,a oni  w mogile ,zaś bracia stryjeczni- -nie mogli zaświadczyć z uwagi na powinowactwo .W archiwum znalazłem tylko dokumenty,,ze rodzice w1936 roku glosowali na senat RP, w Adamowicach 8 hektarów ziemi mieli ,- o nieruchomościach tam zostawionych śladu w nich nie było.. Jednak zobaczyłem co tam zostało po nas. W Mosar obok kościoła budynek sklepowy zionął stęchlizną , świerk sadzony w 1938 roku piął się ku niebu., dom zaś mieszkalny i budynki inwentarskie spichlerz ,stodoła i kuźnia w Hrewlaniach władze sowieckie zdewastowały, półtora hektarowe poletko zarosło kąkolem tylko znajomy z dzieciństwa kamień polodowcowy był bez skazy. Usiadłem na nim i zapłakałem patrząc na zdziczałe jabłonki w sadzie, nad nimi klony wyrosłe szumiały. W Adamowicach tez budynek mieszkalny i zaplecze inwentarskie ,sad widok podobny. miały. Biurokratyczny proceder-odbiegający od głoszonych wartości, nie pozwolił w odpowiednim czasie,kiedy jeszcze żyli ludzie z tamtych lat i stron udokumentować to co rodzice zostawili na kresach!. Napisałem skargę do najwyższych władz RP,w wyniku tego .Ministerstwo skarbu - potwierdziło raczącą opieszałość administracji w załatwianiu wniosku o rekompensatę - ale nie wyciągnęło w stosunku winnych żadnej sankcji Zaskarżyłem powyższe w sądzie wojewódzkim,zadając zadośćuczynienia w kwocie 100 tys....Sprawa ślimaczyła miesiącami,przechodziła na kolejny latała wojewoda. mimo,ze dawno uzupełniłem brakujące dokumenty,to dopiero w.2013 roku przyznał rekompensatę tylko za 8 hektarów ziemi w Adamowicach i zobowiązał powołać rzeczoznawcę na własny koszt , wycenił on powyższe hektary na 100 tys zł , Na wypłatę tej kwoty.. czekałem kolejnych kilka miesięcy, faktycznie wypłacono tylko 25.920 zł ,to jest 20 % oszacowanej wartości .. Wspomniany sąd roszczenia o zadośćuczynienie uznał za bezzasadne, .Zaskarżyć wyrok mogłem tylko, za pośrednictwem adwokata ,z urzędu nie otrzymałem,mam dużą emeryturę napisali. Za dużą istotnie by umrzeć z głodu, za małą by żyć godnie!, Pociotkom magnatów ,biednemu kościołowi wypłacają krocie,finansują pikiety w obronie opozycji na Białorusi,  Ukrainie,moja rodzina zaś służyła ojczyźnie i broniła jej, wujka rozstrzelali,drugi z rodziną na Syberii , potem walczył pod Monte Casino,a ojciec ochotnikiem w legionach,w 1944 roku uciekł przed enkawudzistą do Polski. Szedłem ich śladem, pięć lat bez wyroku siedziałem, I na tym tle  ta rekompensata., tryb jej załatwiania wołają o pomstę do nieba Mam 82 lata- pisać do najwyższego obrońcy pokrzywdzonych -  odpowiedzi nie doczekam,  rzecznik polski praw człowieka,,pomógł jak umarłemu kadzidło!- Podobnie IPN "załatwił" moich 'pięć lat bez wyroku"-  ,szukał akt trwało -dziesiątki lat bez skutku. Radzili  udowodnić  świadkami .Jakimi świadkami?Działo się to w początku lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku !. Jaki z ciebie Polak,nazwisko masz obce -słyszałem ,gdybyś nazywał Komorowski,Kaczyński,albo miał magnackie koneksje, albo księdza w rodzie,a  Bachir tatarskie, nie krytykuj nie podskakuj,a składaj  lepiej pieniążki na pochowek ,podróż w zaświaty kosztuje tyle co twoja rekompensata.

Młodzi nacjonaliści z nad Wisły tego  zrozumieć nie potrafią . zadymy uliczne z pochodniami i krzyżami  to bóg-honor i ojczyzna dla nich!..U schyłku życia wyrzuty sumienia, dręczą,że ulegałem  mocy tym zwodniczym  słowom Spaliłem leśniczówkę.Strzelałem do ludzi.Brzydzę się teraz tymi,którzy zabijali swoich braci,,że wprowadzali reformę rolną i zwalczali analfabetyzm.Żadna obecna władza nigdy nie zrobi dla prostego ludu tak wiele jak zrobiła ta ludowa-opluwana,wyszydzana  z krzyżem w  dłoni! i błogosławieństwem kościoła polskiego!