Jakie miałaś marzenia jako dziecko, czy zawsze był to zawód lekarza ?
Jako dziecko miałam wiele marzeń. Jednak jako nastolatka wiedziałam, że moim powołaniem jest stomatologia. Do dzisiaj nie żałuję swojej decyzji.
Medycyna była Twoją decyzją, czy nalegali rodzice ?
Była to wyłącznie moja decyzja. Zawsze lubiłam biologię i chemię, uczenie się tych przedmiotów nie sprawiało mi żadnych trudności. Decydowałam pomiędzy stomatologią, a patomorfologią.
Jak długo pracujesz w zawodzie ?
W zawodzie lekarza dentysty pracuję już ponad 30 lat i jeżeli pozwoli mi na to zdrowie, chciałabym kontynuować swoją pracę jak najdłużej.
Dalej spostrzegasz, to jak hobby ?
Tak, dalej uważam tę pracę jako swoje hobby. Codziennie rano, gdy wstaję z chęcią wychodzę do gabinetu. Według mnie, to właśnie radość z wykonywanej pracy jest najważniejsza.
Ile średnio czasu w tygodniu poświęcasz pracy ?
Pracuję od poniedziałku do soboty. Dodatkowo prowadzę świąteczną i weekendową pomoc doraźną. Spędzam w gabinecie większość swojego życia.
Czy pójście do gabinetu jest dla Ciebie przyjemnością ?
Tak, wychodzenie do gabinetu sprawia mi radość. Nie ma dla mnie żadnego problemu, aby rano wstać i wyjść do pracy. Jedynym minusem jest to, że mam chory kręgosłup, który czasami dokucza mi, gdy stoję przy fotelu.
Uważasz się za specjalistę w swojej dziedzinie ?
Nie mogę oceniać się sama, tę decyzję pozostawiam moim pacjentom. W moim mniemaniu wykonuje swój zawód najlepiej jak potrafię.
Jeśli jesteś osobą dla której stomatologia jest pasją, sama chyba nie boisz się wizyt w gabinetach dentystycznych ?
Te dwie sprawy nie są od siebie wzajemnie zależne. Jednak samego leczenia się nie boję, bardziej przeraża mnie znieczulenie. Dlatego też, gdy zapisuję się na wizytę, zawsze zastrzegam, że poproszę bez znieczulenia.
Jak powinno tytułować się lekarzy Twojej profesji - stomatolog czy dentysta ?
Gdy studiowałam częściej używano sformułowania stomatolog, natomiast w obecnych czasach ponownie powraca się do określenia dentysta.
Na początku swojej kariery zawodowej pracowałaś w publicznych zespołach opieki zdrowotnej od 20 lat masz prywatny gabinet. Jaka opcja jest według Ciebie lepsza ?
Zdecydowanie polecam prowadzenie własnej prywatnej praktyki. Wtedy liczysz jedynie na siebie i nie jesteś od nikogo zależny.