JustPaste.it

Pradzieje pilatesu

Coraz więcej w Polsce mówi się o fitness, ale niewiele słychać o samych technikach ćwiczeń. Pilates jest właśnie jedną z takich technik, o której historii chciałbym opowiedzieć.

Coraz więcej w Polsce mówi się o fitness, ale niewiele słychać o samych technikach ćwiczeń. Pilates jest właśnie jedną z takich technik, o której historii chciałbym opowiedzieć.

 

Ojcem założycielem i guru był Joseph Hubertus Pilates. Urodził się w grudniu 1883 roku w niemieckim Düsseldorfie. Jego ojciec miał przez jakiś czas swoją własną siłownię, a matką była fanatyczką naturalnej medycyny. Może stąd właśnie wzięła się inspiracja do naturalnych metod ćwiczeniowych u Josepha? Młody „Joe”, bo tak zwracali się do Josepha najbliżsi, był bardzo chorowitym i słabym dzieckiem. Cierpiał na astmę, krzywicę i gorączkę reumatyczną. Żeby tego było mało, wiele na to wskazuje, że Joseph był ofiarą przemocy. Z racji swego nazwiska kojarzącego się z Piłatem oraz cherlawego wyglądu nie miał zbyt łatwego życia w szkole, do tego stopnia, że w trakcie jednej z bójek, Joe miał stracić oko. Jedynie wewnętrzny upór i niezwykła determinacja sprawia, że z chorowitego malca przeobraża się w końcu w młodego atletę. Dość powiedzieć, że w wieku 14 lat pozuje jako model do rysunków anatomicznych. W krótkim czasie Joseph staje się narciarzem, nurkiem i bokserem. Cóż znaczy właściwa motywacja!

 

Tuż przed I Wojną Światową, w 1912 roku, Pilates przeniósł się do Anglii. Tam pracował jako zawodowy bokser, a także zajmował się treningiem samoobrony dla funkcjonariuszy Scotland Yardu. W czasie wojny zostaje internowany na wyspę Man. To tam właśnie wymyśla swój pierwszy system treningu, który nazywa „Kontrologią” (Contrology). Tym systemem trenował swoich współwięźniów. Pilates twierdził, że to właśnie dzięki tym ćwiczeniom żaden z nich nie umarł podczas pandemii grypy w 1918 roku. To dowodziło, jego zdaniem, ogromnej siły, jaką posiadają ćwiczenia fizyczne – ich brak prowadzi w prostej linii do wielu współczesnych chorób i problemów z wadami postawy. Na wyspie Man Pilates dokonał jeszcze jednego odkrycia. Dzięki sprężynom wyciągniętym z łóżek szpitalnych, zaczął on tworzyć pierwsze swoje przyrządy rehabilitacyjne, których pacjenci używali, leżąc jeszcze w swych łóżkach. W późniejszych latach stworzył więcej, bardziej skomplikowanych urządzeń gimnastycznych i rehabilitacyjnych. Łącznie opatentował ich 26.

 

Po wojnie Joseph powrócił do swej ojczyzny, gdzie dalej zajmuje się treningiem policjantów – tym razem w Hamburgu. Współpracował także z wieloma ekspertami tańca m.in. ze słynnym choreografem i teoretykiem tańca Rudolphem Labanem, którego jedną z następczyń była, zmarła kilka late temu, Pina Bausch. Mówi się, że obydwoje – zarówno Joseph jak i Rudolph – wiele zyskali na tej współpracy. W 1923 Pilates dostaje propozycję szkolenia niemieckiej armii, ale ponieważ nie jest on zachwycony kierunkiem, w jakim zmierza niemiecka polityka, odmawia i postanawia szukać szczęścia w Ameryce. Trafia na stałe do Nowego Jorku w 1926 roku. Podczas podróży statkiem zapoznaje Annę Klarę Zuener, nauczycielkę cierpiącą na bóle artretyczne. Wkrótce zostają parą. Wkrótce Pilates zakłada w Nowym Jorku swoje pierwsze studio fitness w budynku, w którym aż roi się od szkół tańca i baletu. To właśnie tancerze są jego pierwszymi klientami, dzięki nim też staje się postacią znaną. Robi karierę w zawrotnym tempie.

 

Joseph Pilates umiera w roku 1967, w wieku 84 lat. Oficjalną przyczyną śmierci jest zatrucie dymem od pożaru magazynu obok sali, w której pracował. Okoliczności jego śmierci nie są jednak do końca jasne, mówi się sporo o rozedmie płuc, na którą miał cierpieć z powodu swego umiłowania do cygar.

 

Dla zainteresowanych treningiem pilates we Wrocławiu zapraszam na http://www.topfitness.pro/