JustPaste.it

Kanał wykuty w skale

Sądzę, że nie tylko na mnie Kanał Koryncki wywarł duże wrażenie. Ma zaledwie 6 kilometrów długości i jest idealnie prosty. Nie to jednak stanowi o jego wyjątkowości i sprawia, że za wszelką cenę chcę nim przepłynąć i go dokładnie obejrzeć. Niezwykłe jest to, że od powierzchni wody w tym kanale do powierzchni gruntu gdzie są szosy i jeżdżą samochody są na prawie całej jego długości około 70 metrowe ściany z litej skały. Kanał stanowi wąską szczelinę i z jego dna niebo wygląda jak wąski pasek błękitu. Słońce rzadko dosięga powierzchni wody, więc statki i jachty płynące kanałem zawsze znajdują się w cieniu i przyjemnym chłodzie. Jak mi powiedziano koszty wycieczki w tamten rejon Grecji nie są rażąco wysokie, więc zapewne wkrótce przez ten kanał przepłynę, bo uważam, że jest jedną z rzeczy, które warto w życiu obejrzeć.

37a190387e6fb3987ca9692907af0570.jpg

Chociaż sam kanał nie jest wcale stary idea jego zbudowania narodziła się na długo przed nastaniem naszej ery. Silnie działał na wyobraźnię ówczesnych ludzi fakt, że 6 kilometrowy kanał skróciłby o kilkaset kilometrów drogę wiodącą dookoła Peloponezu. Kilkaset kilometrów to było bardzo dużo w czasach gdy świat jeszcze „był mały” i obejmował tylko basen Morza Śródziemnego. Zwłaszcza, że odległości trzeba było pokonywać w prymitywnych statkach wiosłowych lub żaglowych, a kaprysy pogody mogły zmienić kilkudniową podróż w tygodnie tułaczki. Jednak przy ówczesnym stanie technologii wysoka lita skała stanowiła zaporę nie do pokonania. Rzymianie zamiast kanału zbudowali w tym miejscu drogę, którą transportowali statki i ich ładunki.

Ostatecznie Kanał Koryncki został zbudowany dopiero pod koniec XIX wieku dzięki rozwojowi technologii górniczych i zastosowaniu wynalazku Alfreda Nobla – dynamitu. Dzisiaj jest on już za wąski dla współczesnych statków i nie ma żadnego znaczenia gospodarczego. Świat „zrobił się” wielki w stosunku do Morza Śródziemnego, a odległość kilkuset kilometrów nie ma już takiego znaczenia jak kiedyś. Kanał stał się atrakcją turystyczną i pływają nim główni statki pasażerskie