JustPaste.it

System jednej partii...

Mimo że temat słynnych "taśm prawdy" jest skutecznie wyciszany my obywatele mogliśmy po raz kolejny dostrzec jak traktuję nas i Polskę rządząca sitwa na czele z Tuskiem.

Mimo że temat słynnych "taśm prawdy" jest skutecznie wyciszany my obywatele mogliśmy po raz kolejny dostrzec jak traktuję nas i Polskę rządząca sitwa na czele z Tuskiem.

 

2869e2ac533cf53d0b0ff4af629759de.jpgDla dobra Polski

Słuchając tego jak Premier i nagrane "elity" tłumaczą się ze swoich nagranych rozmów można się zastanowić, czy oni uważają nas za idiotów? Próbują bezczelnie wmówić nam, że rozmawiali na tematy ważne dla państwa ponadto, że odbywało się to podczas "prywatnych" kolacyjek za, które oczywiście płacono pieniędzmi publicznymi... Chociaż, gdyby się zastanowić, to, czy możemy być zdziwieni tymi tłumaczeniami? Przecież Ci ludzie od siedmiu lat wmawiają nam, że wszystko, co robią, robią dla naszego dobra.

Nic złego w tych rozmowach nie ma

Drugą rzeczą wynikającą z taśm, która poraża jest to, że szef rządu nie widzi nic złego w tym co zostało nagrane no może po za językiem, który został w nich użyty... Należy zadać sobie pytanie czy, jeśli np. w rozmowie Radka z Rostkowskim porusza się takie tematy jak zniszczenie PiS komisją śledczą dotyczącą Macierewicza : "Ty, ja uważam, że można za..bać PiS komisją specjalną w sprawie Macierewicza" lub w rozmowie Belki z Sienkiewiczem szef NBP zgadza się na wsparcie budżetu państwa w zamian za odwołanie ministra finansów Jacka Rostkowskiego : "Ale, wtedy moim warunkiem excuse mea jest dymisja ministra finansów. Przychodzi nowy minister finansów, na razie nie muszę wam mówić, kto, by mógł być, ale takie nazwiska i tacy ludzie w kraju". To czy nadal można mówić o normalnych prywatnych rozmowach, które nie szkodzą Polsce?

Winni Ci co nagrywali nie my

  Mimo tego wszystkiego najbardziej zatrważające jest to, że w tej aferze zarówno rządzący, jak i media głównego nurtu nie poświęcają zbyt wiele uwagi tematom podsłuchanych rozmów, ale przede wszystkim tym, kto nagrał polityków. Jest to, co najmniej śmieszne, bo jak, inaczej można to nazwać? Mówimy o rozmowach najważniejszych osób w państwie, którzy bez skrępowania mówią o łamaniu prawa,konstytucji czy okradaniu najbogatszych Polaków itp. Jak w takiej sytuacji można uważać, że najbardziej bulwersujące w tym wszystkim jest, kto miał czelność nagrywać?!

Czas przestać niszczyć państwo polskie

Podsumowując chyba każdy z nas uważa, że czas Platformy dobiegł końca. W obliczu tego wszystkiego co dowiedzieliśmy się o powszechnych praktykach w partii rządzącej o tym co sądzą o naszym państwie rządzący niedopuszczalne jest, by ta sitwa nadal rządziła i wyniszczała Polskę! Dlatego, jeśli mają, choć odrobinę przyzwoitości (nie wiem czy znają takie pojęcie) powinni jak najszybciej podać się do dymisji i nie kandydować w kolejnych wyborach.