JustPaste.it

Komorowski - pozorant, czy prezydent naszych marzeń ?

Co jakiś czas pojawia się sondaż pokazujące poparcie jakim darzy naród prezydenta Komorowskiego. Dla mnie za każdym razem, gdy widzę, że waha się ono ok. 70% jest dużym szokiem.

Co jakiś czas pojawia się sondaż pokazujące poparcie jakim darzy naród prezydenta Komorowskiego. Dla mnie za każdym razem, gdy widzę, że waha się ono ok. 70% jest dużym szokiem.

 

Wiele osób zapyta, ale jak to przecież, to odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu! Niestety, w mojej opinii jest on co najwyżej miernym prezydentem. Piszę dziś te słowa z okazji czterech lat prezydentury Komorowskiego chciałbym wystawić mu moją krótką subiektywną opinię. Za rok wybory, w których zapewne Bronek wygra i na następne pięć lat zostanie w Belwederze. Według mnie nie powinien i nie zasługuje. Dlaczego? Bo do tej pory zasłyną głównie "znajomością" ortografii, odkryciami, że "woda ma to do siebie, że się zbiera i stanowi zagrożenie, a potem spływa do Bałtyku" lub walką o to, by byłym agentom WSI nie stała się krzywda a Ci, którzy mieli czelność zlikwidować wojskową służbę ponieśli konsekwencję. ostatnią kwestię odrobinę rozwinę.  

Komorowski nigdy nie krył się ze swoimi powiązaniami z Wojskowymi Służbami Informacyjnymi podczas głosowania za ich likwidacją poza postkomunistami z SLD był jedynym posłem, który głosował przeciw. Cofając się wstecz możemy sobie przypomnieć jak prezydent naciskał na prokuraturę, która umorzyła śledztwo w sprawie likwidacji WSI którą kierował Antoni Macierewicz. To nie wszystko Twój Ruch, czyli partia dobrego znajomego Komorowskiego - Janusza Palikota domagał się powołania komisji śledczej, która miała zająć się procesem likwidacji WSI. Zastanawia mnie jak głębokie te powiązania dlaczego Bronek tak zaciekle broni wszystkich, którzy byli związani z służbami. Dlaczego o decyzji prokuratury, kiedy umorzyła śledztwo dotyczące wcześniej wspomnianej komisji mówił, że "musi budzić niepokój"? Oczywiście nie twierdzę, że wszystko podczas  procesu WSI odbywało się prawidłowo i zgodnie z przepisami jednak dalej jest to próba walki o komunistyczne służby.Ostatnią rzeczą jaką chcę ocenić jest aktywność prezydenta w sprawie konfliktu na Ukrainie. Według mnie kilka wypowiedzi głowy państwa na temat tych wydarzeń nie jest czymś co powinno nas zadowalać. Komorowski powinien bardziej angażować się w, to by Polska jak najmniej ucierpiała w wyniku tych wydarzeń. Powinien też zacząć działać w temacie modernizacji armii, której przecież jest zwierzchnikiem. No i wreszcie musi zainterweniować teraz, kiedy Rosja nakłada na nas sankcje, które mogą nam przynieść ogromne, bo liczone w miliardach straty naszej i tak będącej w słabej kondycji gospodarce.

W związku z tym wszystkim nadal nie mogę zrozumieć dlaczego Komorowski ma tak duże poparcie. Może dlatego, że stara się, jak najmniej robić i pokazywać się publicznie co powoduje, że obywatele mogą momentami nie pamiętać, że ktoś sprawuję ten najważniejszy urząd w państwie. To w rezultacie daje mu te 70 %, ponieważ ludzie nie mają za co go oceniać. W mojej opinii, to jest strategia na okres prezydentury pana Bronisława być jak najmniej widocznym a dzięki temu odbieranym pozytywnie.