Chcesz dać najwartościowszy prezent jaki człowiek może dać innemu? Daj empatię.

Czym nie jest empatia?

Empatia to nie dawanie rad, szukanie rozwiązań, pocieszanie, diagnozowanie czy bagatelizowanie. To wyciszenie myśli tak by możliwy był bliski kontakt z tym, co aktualnie jest żywe w drugim człowieku.

Empatia jest tu i teraz – nie tyczy się przeszłości i nie wybiega myślami do dawnych przeżyć. Uwaga skierowana jest na aktualne uczucia i potrzeby. Wszystko co w chwilę obecną przynosimy ze sobą z przeszłości blokuję empatię. Nie wybieraj się na empatyczna rozmowę przygotowany w bagaż doświadczeń i z ekwipunkiem zastosowanych kiedyś fantastycznych rozwiązań. Każda nowa sytuacja oczekuje od ciebie odpowiedzi, której nie da się przygotować. Oczekuje wyłącznie ciebie a nie twojego doświadczenia czy intelektu.

Empatia to nie współczucie, nie ma mowy o odzwierciedleniu w sobie uczuć czy myśli drugiej osoby. Czując te same emocje co drugi człowiek – zamiast kierować uwagę na jego emocje, zajmujemy się swoimi uczuciami tracąc jednocześnie nasz bliski kontakt z nim.

Empatyczny kontakt nie będzie miał miejsca gdy w reakcji na czyjeś słowa lub sytuację, pojawią się nasze myśli: „zgadzam się z twoim zdaniem” lub „nie zgadzam się/mam inne zdanie” Nie ma w nas wówczas próby kontaktu na poziomie uczuć i potrzeb.

Empatia nie jest słuchaniem opowiadań z przeszłości czy koncentracją na przemyśleniach drugiej osoby, to bardziej przetłumaczenie serwowanych nam opowieści i historii na rdzenne potrzeby i uczucia żywe w tej osobie teraz. Historię: „Mój ojciec zrobił … , a matka …” zamieniamy w: „Kiedy myślisz o swoich rodzicach to czujesz …” Niektórzy chcą być jedynie wysłuchani a inni pragną werbalnego potwierdzenia, że ich usłyszeliśmy.

Tracąc kontakt tj. nie będąc pewnym czy trafnie odczytujemy uczucia i potrzeby staramy się poprzez pytania „Czujesz teraz złość, smutek, strach itp?, Potrzebujesz miłości, empatii, bezpieczeństwa itp. ?” nawiązać nasz empatyczny kontakt ponownie.

Zaakceptuj fakt, że nie musisz niczego robić, to empatia będzie działać a rozwiązanie pojawi się samo i będzie efektem ubocznym empatycznego kontaktu.

A co ze mną?

Co piękne i uwalniające, możesz dać empatię samemu sobie, sprawdź i zobacz jak to jest znać swoje uczucia i potrzeby w sytuacji, w której byłeś niedawno a odczuwałeś strach, złość, smutek czy psychiczny ból.

Jak dać empatię sobie?

1. Przypomnij sobie sytuację, która wyzwoliła w tobie uczucie
2. Odszukaj i nazwij te uczucia (zwróć uwagę aby to nie były uczucia rzekome czyli twoje myśli, interpretacja jak ktoś twoim zdaniem postąpił)
3. Odszukaj swoje rdzenne potrzeby, wspólne dla większości ludzi, które stoją za tymi uczuciami i domagają się zaspokojenia lub chociaż wzięcia pod uwagę.

Ćwiczenie odszukiwania empatii.

Przypomnij sobie sytuację w której chciałeś, bez oczekiwania zapłaty czy wdzięczności, pragnąłeś wzbogacić czyjeś życie. Jak się wówczas czułaś/czułeś?

Źródło: http://jak-rozmawiac.pl/empatia/

Licencja: Creative Commons - użycie niekomercyjne