JustPaste.it

Gówno w Internecie!

Walka z zanieczyszczeniem jelit, to ważna sprawa, tylko czy prezentacja tych złogów jako reklama na każdyej możliwej stronie internetowej jest właściwa?

Walka z zanieczyszczeniem jelit, to ważna sprawa, tylko czy prezentacja tych złogów jako reklama na każdyej możliwej stronie internetowej jest właściwa?

 

Gówno w Internecie!
Od dłuższego już czasu obserwuję w Internecie wygrzebane z gówna flaki wiszące na patyku. Kilka miesięcy temu nie zauważałem często tej ohydnej reklamy, więc nie była ona przeze mnie tak drastycznie odbierana. Dzisiaj spotykam ją niemal na każdej stronie Internetowej, którą otworzę. Możliwe, że zmieniłem upodobania i odwiedzam nie te strony, które powinienem, bo te, na których jest ta reklama odbierają mi apetyt, a spodziewam się, że wkrótce może ona spowodować torsje. Już we wczesnych latach siedemdziesiątych słyszałem hasło: „reklama dźwignią handlu”, ale mimo, że wówczas reklamowano „gówno”, to nie w sposób gówniany i nie na patyku. Poza tym, ówczesny ustrój miał gówno do czynienia z biblijnym Syrachem i jego mądrościami, więc reklama była uzasadniona. Dziś mamy prawo żądać zaprzestania reklam, ponieważ Syrach mówił, że między kupno i sprzedaż zawsze wciśnie się grzech, a Polska jest katolicka - tyle kościołów. Kapitalizm oparty jest na grzesznym handlu, który wspierany jest „gównianą” reklamą, a zawdzięczamy to Janowi Pawłowi II wspieranemu przez Wałęsę. Mam nadzieję, że z wszystkich pozamedycznych stron Internetowych w jak najszybszym tempie, to znaczy w najbliższym czasie zniknie ta gówniana reklama, reklama z flaków na patyku.