Cisza …przywilej mędrców i chwila wyroku
Jeszcze niezrozumiała, już sekundy liczy.
Najbardziej oszukańcza z bólów i słodyczy,
Gdy chce podjąć decyzję i rzucić do skoku…
Cisza…Królowa Matka, wyrocznia spełnienia.
Obok niej czujne cienie, obok siostry noce.
Tylko serce bezradnie o żebra łomoce,
Czy ten skok będzie krzykiem, czy pustką milczenia?
Cisza…mieszka w zegarze, nikogo nie złości,
Czasem struny podkręci, czasem dzwonki stroi,
Bawi się wskazówkami, trochę niepokoi,
Lub udaje kukułkę wśród znudzonych gości.
Cisza… zawarta w pauzie, od bólu silniejsza,
Mówi wszystko, choć zawsze pozostaje niema.
Ma na swoją obronę witaj …do widzenia…
Odchodzi z pożegnaniem… i zostaje pierwsza.
@Janusz D.