Typowym błędem w rozumowaniu początkujących narciarzy, jest przeświadczenie, że aby jeździć dobrze i bezpiecznie, wystarczy zainwestować jedynie w dobry sprzęt.
Błąd! Takie rozumowanie prowadzi w prostej drodze do kontuzji, naderwanych więzadeł i połamanych kończyn. Dlatego warto stawiać pierwsze kroki na stoku w towarzystwie doświadczonych kolegów i koleżanek, albo po prostu wykupić sobie na miejscu kurs jazdy na nartach. To pozwala opanować podstawy jazdy w stopniu, który umożliwia czerpanie satysfakcji z jazdy, a z czasem, pozwala nawet robić triki. Zanim jednak skorzystacie z przydatnych wskazówek instruktorów jazdy na nartach, proponujemy trening na sucho. Postarajcie się prześledzić przedstawiony poniżej słowniczek pojęć i terminów, które warto przyswoić, zanim jeszcze rozpoczniecie praktyczną naukę tego sportu.
- Linia spadku stoku, to po prostu linia wzdłuż samego stoku, prostopadła do jego podstawy. Kąt pomiędzy nią, a jej rzutem pionowym, wyznacza nachylenie stoku.
- Narty dolne (zewnętrzne), to te, które znajdują się dalej od środka skrętu.
- Narty górne (wewnętrzne), to te, które znajdują się bliżej środka skrętu.
- Pług, wykonuje się wtedy, kiedy narty układają się w kształt litery „V”, co umożliwia kontrolowany ześlizg w dół stoku.
- Ześlizg: kiedy narty zsuwają się (inaczej: dryfują) po stoku.
Kiedy poznałeś już kilka podstawowych pojęć, czas na proste porady dotyczące zachowania bezpieczeństwa na stoku. Przeczytaj i utrwal sobie nasze rady, a będziesz jeździł bezpiecznie dla siebie i innych użytkowników stoku. Przede wszystkim, wybierz dość łagodne zbocze, czyli takie, z którego nie dasz rady zbyt się rozpędzić – najlepiej, gdyby miał przeciwstok, który może zadziałać jak najlepszy hamulec. Nauka jazdy na nartach, od razu na czerwonych trasach, jest niedopuszczalna i to w trosce o życie i zdrowie początkującego narciarza, a także z uwagi na bezpieczeństwo innych zjeżdżających. Kolejną istotną sprawą jest ekwipunek. W przypadku jego braku, żaden kurs nauki jazdy na nartach nie może się odbyć. Najważniejszy jest, oczywiście, zakup lub wypożyczenie nart typu „all round” (uniwersalnych, przeznaczonych do jazdy dla wszystkich), które powinny być jednak 15 – 20 cm krótsze niż twój wzrost. Nie muszą być wcale najdroższe, ważne żeby były wygodne i odpowiadały twoim – określonym uprzednio - potrzebom. Nie zapomnij o wiązaniach: siła wypięcia musi odpowiednio korespondować z wagą danej osoby i zostać ustawiona przez serwis narciarski. Jeszcze jedna przydatna rada: wybierz miękkie, wygodne buty, dzięki którym twoje stopy nie będą mieć otarć i pęcherzy. Pamiętaj też o rozgrzewce, tuż przed zajęciami, to pozwoli ci uniknąć przeciążenia stawów i bolesnej kontuzji! Uzbrojony w taką teorię, ruszaj w teren.
Brzmi to może banalnie, ale warto przypomnieć po raz kolejny: każdy narciarz na stoku musi zachowywać się tak, aby w żadnym razie nie stwarzać niebezpieczeństwa dla innych osób poruszających się po stoku. Dlatego zawsze trzeba zjeżdżać z prędkością odpowiednio dostosowaną nie tylko do własnych umiejętności, ale także rodzaju trasy, jej stanu i – co nie jest bez znaczenia - pogody. Ponadto, każdy narciarz musi stosować się do znaków narciarskich, ustawionych na trasach. A w razie zauważenia wypadku, każdy, kto znajduje się w pobliżu, jest zobowiązany do udzielenia poszkodowanym podstawowej pomocy.
Artykuł przygotowany we współpracy z EHSchool