Prąd, węgiel, gaz i inne opcje niemniej ciekawe...
Warto przyjrzeć się bliżej pytaniu postawionemu w tytule. Nie trzeba nikomu tłumaczyć, że zakładanie jakiejkolwiek instalacji grzewczej wiąże się ze sporym nakładem finansowym. Bywa jednak tak, że ludzie wybierają możliwie najtańszą instalację, np. ogrzewanie na prąd, a zapominają już o kosztach eksploatacji. Jest też kolejny czynnik, o którym nie wolno nam zapominać – czas, jaki trzeba poświęcić na obsługę danej instalacji. Jako ostatni, a chyba jeden z ważniejszych wymienię czynnik ekologiczny.
Warto być uświadomionym, jaki wpływ na środowisko, które nas otacza ma nasza instalacja grzewcza. Zwłaszcza teraz, kiedy nad Krakowem zawisła groźba poważnych sankcji za emisję ogromnych ilości substancji szkodliwych. W związku z tym rozważymy na początku wersję z piecem na węgiel. Węgiel jest względnie tanim paliwem, tak jak i drewno, a kocioł węglowy też jest nieco tańszy, niż np. kotły kondensacyjne na gaz. Wszystko jednak nie jest takie proste. Palenie węglem, czy drewnem po pierwsze jest niezwykle czasochłonne, oprócz tego dostawcy węgla też nie zawsze są uczciwi, a w zależności od źródła dostawy węgiel jest kaloryczny mniej lub bardziej. Co więcej, jest to po prostu kolejny obowiązek, przychodząc z pracy raczej myślimy o odpoczynku niż o kolejnej pracy. A jeśli chodzi o ekologię, to oczywiście produkty uwalniane przy spalaniu węgla są zwyczajnie bardzo szkodliwe i niszczą środowisko naturalne.
Jeśli mówimy o ekologii, to przyjrzyjmy się teraz kwestii ogrzewania na prąd. Energia elektryczna ma nieskończone zasoby, co więcej w najmniejszym stopniu nie zagraża środowisku. Sama instalacja też nie jest wymagająca, a nawet stosunkowo tania. Nie można mimo wszystko dać się zwieść. Rachunki, które dostaniemy zimą za wykorzystaną energię mogą nas przyprawić o ból głowy i oby tylko tyle. Eksploatacja takiej instalacji grzewczej jest chyba najdroższa ze wszystkich innych możliwych wariantów. Ogrzewanie na prąd jest też szkodliwe dla zdrowia, ponieważ bardzo wysusza powietrze, przez co podrażnia błonę śluzową nosa i obniża odporność, zwiększając zimą prawdopodobieństwo zachorowania.
Jeśli chcemy zaoszczędzić nasz czas, nie zagrażać środowisku i cieszyć się sprawną i nie tak drogą instalacją grzewczą wybierzmy ogrzewanie na gaz czy to płynny czy ziemny. Ziemny ma dostęp ograniczony zasięgiem gazociągów, natomiast z płynnego można korzystać wszędzie, bo firmy rozprowadzające gaz płynny prężnie się rozwijają na terenie całej Polski, m.in. BAŁTYKGAZ i inne. Wiadomo, że inwestycja w zbiornik na gaz płynny, czy też w piec kondensacyjny na gaz jest wysoka, niemniej jednak koszt eksploatacji jest całkiem zadowalający. Warto też dodać, że gaz spala się czysto, wokół instalacji nie trzeba sprzątać, jest ona bezobsługowa, nie trzeba wydzielać specjalnej kotłowni, żeby mieć instalację grzewczą na gaz. Nie szkodzi ona też zdrowiu mieszkańców danego gospodarstwa domowego.
Rzecz jasna, każdy ma swoje oczekiwania względem systemu grzewczego w swoim domu, każdy też wie co jest dla niego najlepsze. Wyżej opisane propozycje oczywiście nie są wszystkimi dostępnymi na rynku, a jedynie stanowią ogólny zarys sytuacji panującej na polskim rynku.