Bluza z kapturem bywa traktowana jako symbol młodzieżowego luzu. Kryje się za nią też nieco kryminalistycznej, mrocznej historii, co warto wiedzieć o historii bluzy z kapturem?
Bluzy z kapturem to wygodny i powszechny strój, który jednak do niedawna kojarzył się głównie z światkiem przestępczym i gangsterskim luzem. Z czasem stał się atrybutem graficiarzy, skejtów czy też hip-hopowców. Potem bluza wyszła z ulic, stając się ulubionym codziennym strojem celebrytów, a także ubraniem, które bardzo chętnie nosi wiele sławnych osób. Jedną z nich jest choćby Mark Zuckerberg, który nie boi się stawić w tym wygodnym uniformie nawet na oficjalnych spotkaniach. Obecnie bluza stała się raczej demokratyczna i noszą ją zarówno członkowie subkultur jak i ludzie, którzy czują w sobie młodzieńczy luz lub też po prostu lubią wygodę oraz własny, miejski styl.
Szczypta historii
Korzenie bluzy z kapturem, a właściwie samego kaptura (gdyż on początkowo występował osobno), sięgają dawnych wieków, kiedy to kojarzone były one głównie z mnichami i ich tajemniczym wizerunkiem. Z czasem ten rodzaj okrycia głowy zaczął być bardziej powszechny i wyszedł poza krąg ludzi duchownych.
Jednak historia tak udanego połączenia jakim jest bluza i kaptur sięga dopiero lat 30. XX wieku i dokonała go firma: Champion Products. Początkowo bluza stanowiła raczej rodzaj ubrania spodniego czy też męskiej bielizny, której głównym zadaniem było utrzymanie ciepła. Początkowo produkcja tego typu bluz przeznaczona była dla sportowców i pracowników fizycznych, dla których szczególnie ważna była wygoda pracy i ciepło, niezależnie od warunków panujących na zewnątrz. A właśnie bluza z kapturem wydawała się doskonale spełniać te wymagania. Z czasem ciepła bluza z kapturem zaczęła być charakterystycznym strojem młodzieży i drużyn szkolnych.
Dopiero około 40 lat później bluzy z kapturem zaczęły być noszone także poza szkołą i były sztandarowym ubraniem zbuntowanej młodzieży, której nieobce były przestępcze występki. Potem tę wykluczoną, balansująca na granicy prawa młodzież częściowo wchłonęła kultura raperska i hip-hopowa, a następnie także skejci i graficiarze. Z czasem bluza stała się symbolem dzieciaków z gett i rozmaitych gangów i przestępców. Bluza z kapturem powoli zyskała powszechne uznanie , a nawet zaczęła pojawiać się w filmach (np. w 1976 roku kultowym obrazie: „Rocky”), a w latach 80. i 90. była już jednym z bardziej powszechnych strojów. Chętnie sięgali po nią zarówno mężczyźni jak i kobiety, tak z niskich, jak i z wyższych warstw społecznych.
Choć co ciekawe, w niektórych miejscach na świecie (choćby a Anglii czy Australii) w obawie przed zakapturzonymi, ukrywającymi swą tożsamość przestępcami, powstały specjalne strefy, w których można było nosić tego typu strój.
Bluzy stały się też istotnym elementem w walce o równe traktowanie ciemnoskórych. Sama bluza z kapturem była istotnym elementem w bulwersującej sprawie, jaka miała miejsce na Florydzie w 2012. Wówczas jeden z mieszkańców w ciemnej alejce zobaczył czarnoskórego chłopca, ubranego w bluzę z kapturem, G. Zimmerman, widząc zakapturzonego czarnoskórego chłopaka, był przekonany, że to przestępca, dlatego nie chcąc narażać swojego bezpieczeństwa, bez wahania zastrzelił młodzieńca. Co więcej, sąd uznał argument Zimmermana i oczyścił mordercę z winy. Sprawa ta wstrząsnęła Ameryką i stała się podstawą wielu sporów w tym tych, dotyczących tego rodzaju stroju, schematów i konotacji, jakie ten za sobą niesie.