JustPaste.it

Dziecko w sądzie

Zeznawanie dzieci w sądzie to temat kontrowersyjny, szczególnie jeśli sprawy dotyczą przemocy w rodzinie, czy wykorzystywania seksualnego.

Zeznawanie dzieci w sądzie to temat kontrowersyjny, szczególnie jeśli sprawy dotyczą przemocy w rodzinie, czy wykorzystywania seksualnego.

 

Dziecko w sądziePierwszym problemem jest wiarygodność zeznań – na ile można zaufać pamięci dziecka i jego słowom, kiedy w grę wchodzi wolność człowieka? Drugi problematyczny obszar to wpływ jaki może wywrzeć na dziecko zeznawanie na sali sądowej i odtwarzanie przykrych, traumatycznych wydarzeń.

 

Ufać dziecku czy nie ufać?

Zastanówmy się najpierw nad wiarygodnością dziecięcych zeznań. Powszechna opinia panująca wśród pracowników sądowych przedstawia dzieci raczej jako mało wiarygodne, skłonne do fantazji i bardziej podatne na zniekształcenia pamięci niż dorośli. Tymczasem, jak wynika z najświeższych badań, nasza pamięć niezależnie od wieku i wbrew powszechnym przekonaniom i oczekiwaniom, nie jest bezbłędnym rejestratorem i magazynem faktów. W pamięci na wspomnieniach przeszłych wydarzeń nadpisywane są bieżące informacje, tak by zachować aktualność oraz najlepsze dopasowanie do świata, w którym aktualnie funkcjonujemy. Wydobywanie z pamięci po jakimś czasie w dużym stopniu nie dotyczy już pierwotnego wydarzenia, ale nadpisanych na nim informacji.

Wszystko zależy od sędziego

Najczęściej sędziowie szacują zdolność dziecka do składania prawdziwych zeznań za pomocą pytań buforowych, które sprawdzają na ile dziecko rozumie takie abstrakcyjne pojęcia jak „przysięga”, „obiecać”, czy „prawda”. Jednak zgodnie z badaniami, znajomość znaczenia tego typu pojęć nie jest związana z tym, czy dziecko będzie mówiło prawdę. Natomiast złożenie przez dziecko obietnicy mówienia prawdy zwiększa prawdopodobieństwo prawdziwości jego zeznań. Ponadto sędziowie mają tendencję do przypisywania większej wiarygodności zeznaniom bardziej spójnym, przedstawionym w logicznej sekwencji i zawierającym więcej szczegółów. Tymczasem zeznania dzieci są bardziej chaotyczne, złożone z luźno powiązanych elementów i wspomnień. Wynika to z faktu, że dzieci nie wiążą tak dokładnie poszczególnych elementów sytuacji, nie dostrzegają pewnych powiązań i nie nadają dodatkowych znaczeń w przeciwieństwie do dorosłych. Dodatkowo nieletni świadkowie nie zdają sobie sprawy, co jest ważne z punktu widzenia sędziów, prawników, innych dorosłych i postępowania sądowego.

Inne nie znaczy gorsze

Jednak brak umiejętności tworzenia narracji w dorosły sposób, nie oznacza, że zeznania dzieci są mniej wartościowe. Okazuje się, że przez bogactwo różnorakich doświadczeń życiowych dorośli mają tendencję do interpretacji obserwowanych zdarzeń i kojarzenia ich z innymi podobnymi. W konsekwencji może to pogarszać wiarygodność ich zeznań i zwiększać prawdopodobieństwo pojawienia się dodatkowych elementów, ze względu na przywołanie zmodyfikowanej poznawczo wersji wydarzenia. Ponieważ umiejętność nadawania znaczenia swoim doświadczeniom pojawia się i rozwija z wiekiem, dzieci przechowują w pamięci niezmodyfikowany obraz zdarzeń przez co, choć wydobytych elementów może być mniej to z większym prawdopodobieństwem będą one częścią rzeczywistej sytuacji. Tym samym, wbrew obiegowym opiniom, dzieci będą mniej podatne na tworzenie fałszywych wspomnień niż dorośli. Ponadto badania wskazują na brak istotnych różnic między dziećmi a dorosłymi w zapamiętywaniu emocjonalnie naładowanych zdarzeń.

Liczy sie czas

Warto jednak zwrócić uwagę, że im świeższe wspomnienia tym większa ich wiarygodność. Nie jest to związane wyłącznie z krzywą zapominania, która według badań Flina i współpracowników może być bardziej stroma u młodszych dzieci (szybsze zapominanie niż u starszych dzieci i dorosłych). Dodatkowym czynnikiem modyfikującym zeznania może być wpływ rozmów o przedmiocie sprawy sądowej z innymi osobami. Badania wskazują, że zeznania dzieci, choć generalnie są dość trafne, podlegają wpływowi zeznań innych świadków. Dzieci, które słyszą zeznania innych osób zawierające fałszywe informacje, a jednocześnie pozbawione niektórych prawdziwych elementów, często dopasowują swoje zeznania do tych słyszanych. Natomiast prośba o opisanie zdarzenia bezpośrednio po jego wystąpieniu może przynieść najlepsze efekty i najbardziej prawdziwy obraz sytuacji doświadczonej przez dziecko. Oczywiście takie postępowanie nie zawsze jest możliwe.

Forma przesłuchania

Ogromne istotne znaczenie dla uzyskanych efektów oraz wiarygodności zeznań nie tylko dzieci, ma forma zadawanych pytań. Podczas gdy pytania otwarte skutkują największą ilością opisów, przywołanych szczegółów i rzetelnością zeznań, to są one najrzadziej stosowane. Większość pytań stanowią pytania zamknięte, oraz pytania z ograniczonym wyborem, sugerujące, że istnieje prawidłowa odpowiedź. Stosowanie głównie pytań zamkniętych, a do tego surowy ton i nacisk na udzielenie odpowiedzi przyczynia się do ulegania presji przesłuchującego i tworzenia fałszywych zeznań przez dziecko. Tymczasem opieranie się głównie na pytaniach otwartych zwiększa ilość przypomnianych szczegółów o 30%, natomiast zmniejsza liczbę niewiarygodnych elementów z 75% do 30%.

Sposób prezentacji zdjęć ewentualnych przestępców również ma istotne znaczenie. Okazuje się, że najbardziej popularna dwukrotna sekwencyjna prezentacja wizerunków podejrzanych prowadzi do wskazania niewinnej osoby przez 60% badanych dzieci, oraz przez 50% dorosłych. Bardziej adekwatna wydaje się metoda, w której przesłuchiwany patrzy na zdjęcia wszystkich podejrzanych na raz i eliminuje pojedynczo kolejne osoby, po czym ocenia czy ostatnie zdjęcie przedstawia przestępcę.

Ograniczona świadomość

Jak widać zarówno zeznania dorosłych jak i dzieci obarczone są podobnymi, choć nie dokładnie tymi samymi, błędami. Jednak należy brać pod uwagę jeszcze jedną istotną sprawę, a mianowicie świadomość konsekwencji jakie pociągają za sobą zeznania. Dodane fałszywe szczegóły mogą poprowadzić proces w zupełnie innym kierunku i doprowadzić do skazania niewłaściwej osoby, a pominięcie niektórych prawdziwych informacji może uniemożliwić doprowadzenie sprawy do końca. Dzieci nie zdają sobie sprawy ani z wpływów jakim podlegają ich wspomnienia, ani z konsekwencji jakie to ze sobą niesie. Nie są świadome, że ich słowa czy wybory mogą doprowadzić do ukarania przestępcy albo skazania niewinnej osoby na niezasłużony wyrok. O tej ograniczonej świadomości muszą pamiętać natomiast osoby zbierające zeznania dzieci i dbać o warunki, formę i metody przesłuchań, które będą facylitowały wydobycie niezmodyfikowanych wspomnień oraz uzyskanie jak najbardziej wiarygodnych świadectw.

Odtwarzanie traumy

Pokrótce jeszcze o drugim problemie dotyczącym zbierania zeznań od nieletnich świadków. Podłużne badania Goodmana i współpracowników na grupie dzieci wykorzystywanych seksualnie wykazały, że wielokrotne zeznania w wieku dziecięcym są związane z późniejszymi problemami seksualnymi, zachowaniami defensywno-unikającymi oraz między innymi depresją. Grupa badana była ograniczona do ofiar przemocy seksualnej, jednak zwraca uwagę na problem konsekwencji wielokrotnego odtwarzania przykrych wydarzeń przez dzieci podczas zeznań. Sami badacze nie konkludują, że zawsze najlepszym rozwiązaniem jest wyłączenie dzieci z procesu. Czasem możliwość przedstawienia swojego punktu widzenia może pomóc dziecku w tworzeniu pozytywnego obrazu wymiaru sprawiedliwości oraz w postrzeganiu procesu i wyroku swojego oprawcy jako sprawiedliwego. Kluczowe znaczenie ma zatem zapewnienie bezpiecznych dla dziecka warunków, odpowiednie przygotowanie go do procesu oraz zadbanie o jego komfort psychiczny na każdym etapie postępowania.

Pod pewnymi warunkami

Z różnych badań nad pamięcią oraz wiarygodnością świadków wynika, że dziecięce zeznania mogą mieć wartość równą lub niekiedy przewyższającą wartość zeznań osób dorosłych. Jednocześnie dzieci mogą wykazywać większą podatność na zmianę zeznań pod wpływem słów innych świadków, a także szybsze zapominanie szczegółów zdarzenia. Z tych względów przesłuchanie powinno odbyć się w możliwie najkrótszym od zdarzenia czasie oraz przy jak najmniejszej ingerencji innych osób w strukturę wspomnień. Aby uzyskać jak najbardziej szczegółowy i najmniej zmodyfikowany sugestiami opis sytuacji, przesłuchujący powinien stosować przede wszystkim pytania otwarte. Konieczne jest również zadbanie o obecny i przyszły komfort psychiczny dziecka poprzez łagodne podejście, niewywieranie presji oraz unikanie wielokrotnych przesłuchań.



Zachęcamy do zgłębienia tematu podczas Interdyscyplinarnej Konferencji "Dziecko- świadek wyjątkowy. Ochrona psychologiczna i prawna dziecka w postępowaniu sądowym."

Bibliografia:

  • Jens Knutsson, Carl Martin Allwood, Opinions of legal professionals: Comparing child and adult witnesses' memory report capabilities. The European Journal of Psychology Applied to Legal context 06 (2014) 79-89
  • Leah Nelson, Testifying in Court Can Amplify Trauma For Victims of Childhood Sexual Abuse. Observer 19 (8) 2006
  • Lund University. Children better witnesses than previously thought, Swedish psychologist finds. 2011
  • McMaster University. Kids need more time than adults give them, study finds. 2006
  • Memory on trial. Research suggests that children's memory may be more reliable than adults' in court cases (2008)
  • Nicholas Bala, Kang Lee, R.C.L. Lindsay and Victoria Talwar, The Competency of Children to Testify: Psychological Research Informing Canadian Law Reform. International Journal of Children’s Rights 18 (2010) 53–77
  • Nicholas Scurich, Questioning Child Witnesses. The Jury Expert. 2013
  • Northwestern University. How your memory rewrites the past. Your memory is no video camera; it edits the past with present experiences
  • University Of Gothenburg, Children's testimony may be influenced by co-witnesses. 2010
  • University of Montreal. New protocol to help in testimony of child victims. Universite de Montreal professor adapts American protocol to Quebec court system. 2008

 

Źródło: http://mojapsychologia.pl/artykuly/4,dzieci/221,dziecko_w_sadzie.html

Licencja: Creative Commons