JustPaste.it

Zbrodnia w Lesie Piaśnickim

W Lasach Piaśnickich zamordowano mnóstwo ludzi..

W Lasach Piaśnickich zamordowano mnóstwo ludzi..

 

...

 

Pora separatystów.

 

Dziś jest czas separatystów. Pora przypomnieć i rozliczyć tamtą zbrodnię.

Zamordowano bardzo wielu. Oficjalnie 12-14 tysięcy. Dokładnie nie wiadomo. Ekshumacje robiono wyrywkowo.

Z całą pewnością w Lasach Piaśnickich zamordowano więcej ludzi niż w Katyniu.

Kiedy zamordowano? Dlaczego zamordowano? Kto zamordował? Kto wydał rozkaz?

 

I najważniejsze pytanie:

Kto przygotował listy proskrypcyjne?

Przygotowane były zawczasu. Wywózki do Lasów Piaśnickich rozpoczęto już październiku 1939 roku. Natychmiast po zajęciu terenu Pomorza przez niemiecką armię.

Mordowano tych Kaszubów, którzy podczas I Wojny Światowej i zaraz po tamtej wojnie, opowiedzieli się po polskiej stronie.

Myślicie, że wszyscy Kaszubi zawsze byli Polakami? Trudno o większy błąd. Nie wszyscy byli Polakami. I nie wszyscy dzisiaj są Polakami.

W okresie przynależności Pomorza Gdańskiego do Prus, czyli w okresie rozbiorów, od roku 1772 była na Kaszubach jawna opcja niemiecka. Był także separatyzm kaszubski.

 

Szlachta polska oddała Kaszubów już w I rozbiorze, w roku 1772, o czym dziś mało kto pamięta. Szlachta nie oddała Gdańska, ale na Kaszubach praktycznie wcale jej nie zależało.

Okres „rozbiorowy” trwał na Kaszubach 146 lat.

Nacisk germanizacyjny był przez cały ten czas. Niemcy zamieszkali na Pomorzu to głównie zgermanizowani Kaszubi, choć było trochę migracji z zachodu.

 

Po roku 1918 wszyscy mieszkańcy Pomorza Gdańskiego stali się polskimi obywatelami. - Nie wszyscy byli zadowoleni z tego powodu.

Nastawieni na polską opcję także przeżyli rozczarowanie. Przynajmniej wielu z nich. - Od Gdańska oddzielała ich granica państwowa. Kaszubska wioska Gdynia stała się wielkim portowym miastem, ale zdominowanym przez przybyszów z innych regionów Polski.

Kolejna wojna miała wszystko zmienić i zmieniła na sposób, którego mało kto z Kaszubów mógł się spodziewać.

Jednak. Zanim ta wojna wybuchła, tworzono listy proskrypcyjne osób lojalnych wobec państwa polskiego. Osób uważanych za zdrajców niemieckiego narodu.

 

Zaraz po zajęciu Kaszub przez niemieckie wojsko przystąpiono do fizycznej likwidacji polskich aktywistów w ramach akcji, która podobno miała kryptonim „inteligencja”. W Lasach Piaśnickich zginęło kilkanaście tysięcy, ale to nie jedyne miejsce. Takich miejsc było więcej. Np. w Lesie Szpęgawskim zastrzelono podobno 5-7 tysięcy osób.

 

Mało kto z winnych tej zbrodni został ukarany. Temat jest zamilczany po dziś dzień.

Powód jak zawsze: - Wśród ludzi, którzy przejęli władzę po roku 1945 było wielu żywotnie zainteresowanych tym, żeby sprawie zbrodni piaśnickiej „ukręcić łeb” i „zamieść pod dywan”.

Jest to niezwykle trudny problem, ale nie można milczeć w nieskończoność. Żyją potomkowie ofiar i katów. Konflikt może kiedyś odżyć. Jeżeli nie będziemy wiedzieli, to ten konflikt może nas nieprzyjemnie zaskoczyć.

Przeczytaj: :>>> Kaszubskie wybory

********************************* ******************************* *****************************

 

PS. Nie jestem historykiem. Ten artykuł to jedynie sygnał mający pokazać istnienie czegoś z czego większość Polaków zupełnie nie zdaje sobie sprawy. Jest trochę opracowań historyków na ten temat, ale nie można ich porównywać z ilością i jakością opracowań dotyczących „Katynia”. Choć skala zbrodni jest podobna i w obu przypadkach ginęła głównie polska inteligencja.

Zbrodnia piaśnicka to nie jest temat, z którym jestem związany rodzinnie.

Po prostu. - Antykwariusz dowiaduje się wielu rzeczy przez przypadek, albo zaczyna się interesować, ponieważ klienci pytają.

 

Adam Jezierski

...

.