JustPaste.it

1 kwietnia, czyli PRIMA APRILIS!

Tak, to już dzisiaj! Co roku, pierwszego dnia kwietnia obchodzimy tak zwane PRIMA APRILIS.

Tak, to już dzisiaj! Co roku, pierwszego dnia kwietnia obchodzimy tak zwane PRIMA APRILIS.

 

prima-aprilis__1__small.jpg

Większość z Was pewnie zapomniała, że to dzisiaj, dlatego postanowiłam wszystkim zapominalskim - przypomnieć.
Każdy wie, że pierwszego kwietnia może czekać na nas jakiś dowcip, niekoniecznie mądry, jednak warto pamiętać, żeby zachować dystans i wszystkie żarty przyjmować z uśmiechem. W dzień prima aprilisowy bezkarnie można robić domownikom, znajomym, przyjaciołom różne ciekawe i śmieszne psikusy.

Skąd się wziął pomysł na ten dzień?

Do dzisiaj historia ustalenia 1 kwietnia jako dnia figlarzy nie jest znana. W Polsce obyczaj ten miał początek w XVI wieku, a przybył do naszego kraju z Europy Zachodniej. Prima aprilis obchodzimy do dnia dzisiejszego, dzięki czemu możemy żartować, dowcipkować i celowo wprowadzać innych w błąd. A to wszystko po to, żeby spędzić ten dzień z uśmiechem i radością.

Obecnie mało kto pamięta o figlach w dniu 1 kwietnia. Pęd życia sprawia, że zapominamy i nie przywiązujemy już do niego tak wielkiej wagi, niestety… Każdemu z nas przydałoby się zapomnieć na chwilę o kłopotach, problemach i rozterkach. Warto zaryzykować i nawet największemu ponurakowi zrobić psikusa, chociażby po to, aby zobaczyć uśmiech na jego twarzy.

Ślub w Prima Aprilis?

Były przypadki ślubów 1 kwietnia. Choć przesądy ślubne przestrzegają przed zawieraniem związku małżeńskiego właśnie w ten dzień, wiele par zdecydowało się i żyją szczęśliwie. Ta data może wydawać się absurdalna i wielu może pomyśleć, że to zwyczajny żart ze strony pary młodej. Znam parę, która postanowiła wziąć ślub cywilny właśnie w prima aprilis. Jakież było ich zdziwienie, kiedy na 5 minut przed rozpoczęciem ceremonii z zaproszonych kilkudziesięciu osób, pojawiło się zaledwie kilkanaście i to z najbliżej rodziny. Wyciągając wnioski z powyższej historii, można by stwierdzić, że jeżeli marzysz o kameralnym ślubie wśród najbliższych na datę ślubu wybierz 1 kwietnia! Jest szansa, że i Twoi goście potraktują zaproszenie jak prima aprilisowy kawał.

Podsumowując, to dziś jest ten dzień, kiedy możecie żartować z siebie nawzajem, robić sobie psikusy i to zupełnie bezkarnie! W dzień pierwszego kwietnia nikt nie ma prawa się obrażać za wyrządzone figle. Oczywiście pamiętajcie o zachowaniu umiaru w płataniu figli, tak aby nikt nie poczuł się urażony czy skrzywdzony. Wszak śmiech to zdrowie, jednak zachowajcie wytyczone granice.

 

Źródło: http://slubi.pl/blog/1-kwietnia-czyli-prima-aprilis/354/