JustPaste.it

Blackout (tylko dla dorosłych)

Obłęd, powtarzać w kółko tą samą czynność, oczekując innych rezultatów - Albert Einstein

 

 

43b7ac4231b9fc872ca0279d0c8b2100.jpg

Od zarania tato z mamą, kiedy chcieli dziecię stworzyć
tato  najpierw gasił światło, by z nią sprawnie cudzołożyć.
Wtedy dziecię miało splendor a jak tatuś był już stary
dzielił między swe potomstwo jakąś kasę i hektary.

Już pomijam ile frajdy miało samo narzeczeństwo,
kiedy doszło do poczęcia, dawał ksiądz błogosławieństwo,
naród silny był, stabilny, przez rodzinny związek zdrowy,
nikt nie mówił by z pożycia zrobić związek jednopłciowy.

Więc liczyła się tradycja, podział ról, hetero miłość
a niestety w jednopłciowym już w zbliżeniu jest zawiłość.
I choć można by rozważać zanik funkcji, konflikt kształtu,
dziś awaria zasilania jest pochodną od blackoutu.

Bo wiadomo - płeć ta sama - jeśli z sobą się dogada,
będą mówić o bzykaniu, ale z dzieci - dupa blada !

Choć natura jest przekorna i chce zawsze dopiąć swego,
dyskutują rzeczoznawcy: jak? którędy? co do czego?
ile razy? w którą stronę?, czy to boli - czy nie boli?
gdzie jest jeszcze po bożemu? kto już bruździ? kto swawoli?

Bo jak rzekł Mickiewicz Adaś: człek jest jako płaz w skorupie
albo problem ma w rozumie albo miewa rozum w dupie.
Gdy frywolnym dylematem pochłonięta jest Ojczyzna
tyłek wprawdzie zaorany - nieużytkiem ojcowizna.

Ewenement zawsze korci (przykład: krzywa wieża w Pizie)
polityczną impotencję trzeba poddać analizie.
W sytuacji kryzysowej wnoszę lauru wznieść gałązki -
skoro prawo jest do dupy - niech żyją partnerskie związki !

@Janusz D.