Dwa artykuły, które znalazłem w "Listach z naszego sadu", w sposób dobitny, acz w pełni obiektywny przedstawiają rzeczywistość...
...wcale nie różową. Choć rzecz dotyczy świata i spraw ogólnoludzkich, jakże łatwo odnieść to do naszych realiów. Jakże wiele jest, do dziś, nienawiści, która stała się patologią naszej cywilizacji, a także patologią naszego społecznego bytowania. Nawet w Eiobie niemało tego. Hasła pokory, dobroci, miłowania bliźniego, nagle stają się, o zgrozo, bazą dla chamskich pomruków irracjonalnej nienawiści, dla której brak rozumu, brak elementarnej wiedzy, wprost nieuctwo i brak krytycyzmu, jest warunkiem istnienia.
Perorować nie ma sensu. wystarczą te dwa artykuły.
http://www.listyznaszegosadu.pl/izraelski-arab-o-arabskiej-nadziei