Stać w upokarzającej kolejce,- na miejsce w szpitalu, do sanatorium i głosować na skurwysynów-to ?
Patriotów - idiotów, obroncow orła z koroną nie brakowało nad Wisłą nigdy,ale teraz ich plaga,jak stonka ziemniaki żrą polskość,na wyścigi, po trupach prą do żłobu.A o Rydzyk niby Gebels zachęca ich do bezpardonowej walki o prawo i sprawiedliwość z wartościami wiecznie cnotliwej częstochowskiej ,pisowskie hordy jak one gaj gardłują "'teraz my ku..mac, spieprzaj dziadu z belwederu,kościelnemu przydupasowi oddaj fotel . Kiedy do takich należałem- i pieprzenia o żutym raju Wolnej Europy słuchałem -tych "orłów" nie było na świecie,przeskakiwali z jajka na jajko u ojców swoich skakali,ale i tak zostali skurwysynami,oszustami,pasożytami - na plecach podatników jadą do raju,obiecując im gruszki na wierzbie.. Wówczas do "wolnej Europy uciekali rożnie,płynęli : łódeczkami , kajakami na Bornholm .Znajomy samolotem tam wylądował i w radiu wołał do mnie "jeszcze Polska nie zginęła puki my żyjemy". Nie rozpowszechniaj tych wieści , wsadzą do kicia- ostrzegał ojciec . Jednaki ucieczkę miałem w myślach i marzeniach , braciszek młodszy ,urodzony wędrowniczek proponował: - zbudujemy tratwę i popłyniemy ,gdzie -pytałem?Tam gdzie głodu nie ma ,z kresów go pamiętał..i na zapas chował chleb. .Ucieczka nie powiodła.Za kratą środ kolaborant niemieckich, banderowców , synów dziedziców,którzy za reformę rolną zabijali -kiblowałem .Spierała się tam ich katolicka miłość bliźniego- z bratobójczą walką o sprawiedliwość, pamiętałem słowa jednego skazańca: " władza ,a prawda- jak niebo i ziemia ,wiedzie kowalskich w bambuko .Kto uwierzy jej-zgubiony .Przeciw wiatrowi nie dmuchaj ,na czyim wozie jedziesz temu piosenki śpiewaj, z prądem płyń,z silnymi buduj byt i nie pozwól,by pasożyt jechał na twoim karku .Kiedy wyszedłem za bramę więzienna trzymałem więc język za zębami,w pochodach pierwszomajowych skandowałem " pokój
,socjalizm . I tak mijały lata, rany wojenne zabliźniały, ,elektryfikacja wsi , darmowa opieka lekarska i oświata prażyły byłym wyrobnikom ,fornalom , małorolnym chłopom oraz biedocie miejskiej. Dzieci ich studiowały ,budowały fabryki. Zaś leśne - sanacyjne zbrojne ramię min. " ,Narodowych Sił Zbrojnych" -dziś żołnierzami wyklętymi"-bohaterami - szydzili: chamom nie zegarek,mimo chęci z gówna masła nie ukręci. Anders na białym koniku z aliantami galopuje -wieścili, kulą łby budowniczym wladzy ludowej rozwalali .Pacyfikowali ludność we wschodniej Polsce. Okrucieństwo ich pamiętają ludzie w moim wieku . Plują na ich pomniki .,bo znają ich zbrodniczą prawdę, ukrywaną dziś ,jak ongiś o Katyniu pod dywanem . Zołnierzy zaś z pod Lenia z Jaruzelskim włącznie ,zbobywców Berlina, poskromicieli band lesnyh i UPA na śmietnik historii wyrzuca . Pamiętam żałobę Stalina , portrety jego z czarnymi szarfami .Niektórzy płakali, a ile po Lechu Kaczyńskim roniło łzy -zadaję pytanie? Świat nie zawalił kiedy i JP2 zipnął ,a jego cuda i relikwie co dały Polakom? Waśnie,podziały społeczeństwa spłodziły ! . A -"nie lękajcie się" "druga Japonia","teraz my rządzimy z bratem ,kur...a wasza mać.. okazały się - dupą bladą Kowalski wiąże koniec z końcem, a zgraja darmozjadów walczy o władzę, o żarcie w państwowym korycie ! Stalina przeklinałem za zagładę wujka nad Angarą , za krewnych na Syberii,ale Polskę Ludową cenię za: darmową naukę,opiekę lekarską, za dostęp do pracy we wszystkich zawodach .Takich rarytasów nie będzie w rozmodlonej Ojczyźnie.Widmo bezrobocia i beznadziejna służba zdrowia,butna biurokracja i mafijne,korupcyjne układy rokują czarną przyszłość . "Komuna" za gospodarcze nadużycia podobnych śmiercią karała,Teraz,za poręką "swoich " łotry na wolności , przekręty kolejne montują ,do parlamentu startują , opiekuńcza Ojczyznę dla wszystkich obiecują! ! Ale - nie uiścisz haraczu komunalnego-, na bruk wyrzucą-!A bezdomnych,bezrobotnych, uzależnionych,chorych w kolejce do lekarza gnoją , ich wartości katolickie,jak garbaty do ściany pasują! Kowalscy z pocałowaniem w rękę u nich niestety tyrają za marny grosz ,a oni w miliardach pławią się .I chociaż ekipy wladzy zmieniają to święte krowy nietykalni , imperia finansowe utrwalają w fundacjach, spółkach i radach nadzorczych,a kowalskiego w garści trzymają !Kto ich rozliczy ?Sejm ,Najwyższa Izba Kontroli?Tam sami swoi,kruk,krukowi oka nie wkole ! Dziesięciolecia tak lecą ,a rachunki krzywd rosną i kto ich zlikwiduje, bóg głuchy, sprawiedliwość ślepa?
. Zycie krótkie i pamięć zawodna, kłamstwa więc powtarzane prawdą się stają. Hipokryzję taką IPN produkuje nagminnie,sieczkę z muzgów młodym robi
A ty z rodowodem komucha jeśli chcesz,by sekretarka szparka po francusku, pod biurkiem twoim też rozmawiała o podwyżce plac to najpierw powieś nad nim JP2 , broń księży pederastów ,a Jaruzelskiego w rocznicę śmierci opluwaj , dożyjesz renty w dupę nie kopnięty! Znani z transformacji ustrojowej, czerwone legitymacje na różance zamienili,śluby kościelne pobrali - żyją jak pączki w maśle . Mądre ciele dwie matki ssie.Księża za pomyślność cara i Hitlera modlili, zakonnicy na jasnej górze esesmanów gościli, wielu " spółkowało" z ubekami za talony na samochody,za paszporty na zachód ,za zdradę tajemnicy spowiedzi . Bog z diabłem paktuje od stworzenia świata, z raju pierwszą rodzinę wypędzili, inną klęskami zgnoił, w potopie miliony istnień pływać uczyli...przykład idzie z góry!Nie pękaj. Masz głowę i ch-j ,to kombinuj-rzekł żonie przed bramą watykańską Oluś Kwietniewski ..dzięki temu z JP2 ulicami Warszawy jechała . Dwie kadencji w Belwederze bzykała na koszt Kowalskiego .A jego następca? Portkami trzęsie ,wielkim łowczym więcej n nie będzie, pakuj walizki .. spie...łaj dziadu- krzyczy Jar kaczka , pierwszym ryjem przy obfitym korycie-Duda ma być !aA apostoł prawdy o Rydzyk woła" alleluja i do przodu"od zawsze wiara nad rozumem góruje . A sumienie ? Dla motłochu ,by w bojaźni przed władzą klękali-i o zbawienie duszy błagali... Gdyby Rydzyk ,biskupi -w kolejce do lekarza-czekali takiego alleluja i do przodu nie było.. rzekł kulawy emeryt, -" katolicka miłość bliźniego " nie zezwoli-ripostowałem ! Dzwony o modlitwy wołały w kościołku, do lekarza w kolejce przed nim stałem, pielęgniarka oznajmiła "już zabrakło" numerków -. , starość jak wiele innych dziel- nie udała wszechmogącemu- nie udała- reforma służby zdrowia- też,ale uśmiechnij się dziadku , jutro wzejdzie słonce-pocieszała ! Pierwsi rodzice mu tez nie udali, a za nich cierpimy -ripostowałem!Grzechu pierworodnego nie zmażę, o swój nie martwię ,na mannę z nieba nie czekam,a na pochowek z emerytury odkładam, nie za darmo ksiądz modli- ktoś dorzucił i zapytał, czy nie lepiej wierzyć w siebie i bratniej duszy szukać ,niż stać w upokarzającej kolejce,- na miejsce w szpitalu, do sanatorium-czekać i głosować na skurwysynów ?