Myśl wikła się w sprzecznościach
nie odnajdując na końcu żadnej drogi
Zejdź, drogi przyjacielu, na niższe piętra
doświadczania siebie i gwiazd
Zejdź myślą do serca
a droga objawi się sama
***
Możesz poznawać mechanikę ruchu skrzydeł
jerzyka budującego zwiewną architekturę
przecinanego powietrza
albo
zachwycić się
stać się na moment jego lotem
wejść do niewidzialnej katedry
ze słońca i wolności
***
Miej serce i patrzaj w serce