JustPaste.it

Rozmowy Bez-głowy 2

Zupełnie absurdalne, a czasem nawet bezsensowne, dialogi wieczorne. Zapraszam

Zupełnie absurdalne, a czasem nawet bezsensowne, dialogi wieczorne. Zapraszam

 



 odc.4
Tym razem wyjątkowo rozmowa offline . Dawno, dawno temu ze znaną już wszystkim Przyjaciółką siedząc w Łódzkiej Manufakturze piłyśmy kawę i dyskutowałyśmy (jak zwykle) nad sensem istnienia. W pewnym momencie, niczym Krzysztof Kolumb dryfujący po wodach Pacyfiku odkryłyśmy to, co od dawna majaczyło na horyzoncie. Mianowicie, że nasze postrzeganie świata różni się nieco od postrzegania go przez współobywateli. Różni się ono tak bardzo, że często obie odnosimy wrażenie, że jesteśmy z zupełnie innego świata. Zamyśliłyśmy się obie nad tym odkryciem, a po chwili z ust mej towarzyszki padły słowa, których wspomnienie do dziś wywołuje u mnie atak śmiechu:„Jeździmy do Indii i Tajlandii, żeby zobaczyć trochę egzotyki, a ona jest tutaj, na wyciągnięcie ręki, tylko człowiek się boi wyciągnąć rękę, żeby mu jej coś nie upierdoliło”

 

 

odc.5
Wyedukowana przez młodszą siostrę tłumaczę mojej Przyjaciółce na czym polega Snapchat. Mózgi parują, bo obu nam się to nie do końca mieści w głowach.
Ona: No nie wiem, mnie się wydaje, że tego wszystkiego jest za dużo.
Ja: Ja to właściwie wszystko mam w dupie.
Chwila ciszy.
Ja: Czyli rzeczywiście… zdecydowanie za dużo.
 
 odc.6
Dziś w „Rozmowach bez głowy” gościnnie wystąpi Moja Młodsza Siostra (w skrócie MMS). Rozmawiamy na Skypie i jako starsza siostra z poczuciem obowiązku w kwestii wiadomej edukacji z wrodzoną lekkością i poczuciem humoru podpytuje Młodą .
MMS: Wiesz, o co mnie zapytał ostatnio brat Janusza? Czy wiem jakiego Janusz ma dużego siusiaka.
Ja: No i co powiedziałaś?
MMS: Że nie wiem. A on na to: „A ja wiem, tylko nikomu nie mów, że ci powiedziałem”
Ja: A może Janusz przekupił młodego żeby opowiadał to „w tajemnicy” wszystkim koleżankom. Dał młodemu dwie dychy – reklama idealna.
MMS: Przeszło mi to przez myśl, to by było w stylu Janusza.
Zakładamy z Młodą agencje reklamową jakby ktoś był zainteresowany.

 

 odc.7
Gościnne występy MMS chwilowo zakończone. Gwiazda się domaga powrotu na scenę. Zapraszam.
Rozmowa o ciuchach, w ramach wizualizacji pokazuję Jej jakiś sweter, na zdjęciu z FB.
Ona: I to twoja koleżanka ze szkoły?
Ja: Tak
O:To czemu tak staro wygląda?
J: Staro? Nie wydaje mi się
O:No na trzydziestkę.
O:Czy my tez tak wyglądamy?
J: Ja nie! Ostatnio jak kupowałam piwo, to pani mnie poprosiła o dowód! Wszyscy mi mówią, ze wyglądam na młodszą.
Chwila ciszy.
Ona: I teraz mówisz co?
Ja: (panika w oczach, dezorientacja) No ty również, oczywiście.
Ufff… tym razem się udało. Uważajcie z trzydziestkami, są naprawdę przewrażliwione na punkcie wieku.

 

 odc.8
Środowy wieczór, kończę rozmowę z moją przyjaciółką równocześnie przeglądając Filmweb w poszukiwaniu jakiejś Wieczorynki. Czytam na głos tytuły.
Ja: "Zmienicy", "Lektor", „Jak stracić chłopaka w 10 dni”. Jak stracić chłopaka w 10 dni? A co mnie to obchodzi? Ja potrafiłabym to załatwić w trzy. Z przerwą na dwudniową wycieczkę.
Ona: Phi, ja potrafię w jeden
Ja: Ty się nie liczysz, jesteś w stanie załatwić kogoś jednym zdaniem.