EUROPOL właśnie opublikował raport pt. „Dlaczego gotówka ciągle króluje?”. Niektóre fakty są zaskakujące.
W obiegu pieniężnym w państwach członkowskich Unii Europejskiej obrót gotówkowy na koniec 2014 r. stanowił prawie 1 bln euro, z tego najwyższe nominały – 100, 200 i 500 euro – stanowiły 54 proc. tego obrotu. Zdecydowanie największą część stanowi nominał 500 euro – łącznie prawie 300 mld euro na koniec 2014 r. Jednocześnie aż 56 proc. Europejczyków nigdy nie było w posiadaniu tego nominału. Wartość obrotu gotówkowego w euro rośnie od kilku lat. Dla przykładu, w Luksemburgu obrót gotówkowy wzrósł w ciągu roku o 14,6 proc. i osiągnął poziom 87,5 mld euro, co jest wartością dwukrotnie wyższą od PKB tego kraju. Zdecydowanie najwyższą część tej kwoty stanowią banknoty 500 euro a Luksemburczycy najczęściej w Europie przyznają się do posiadania tego nominału.
Do celów transakcyjnych wykorzystuje się jedynie 1/3 banknotów pozostających w obiegu. Znaczną część, w szczególności banknoty 200 i 500 euro, obywatele i przedsiębiorstwa wykorzystują jako oszczędności. Aż 20–25 proc. gotówki zostało ostatnio także wytransferowane poza Europę.
Przestępcy a gotówka
Pewna część gotówki pochodzi z przestępczości, która ma charakter transakcji nielegalnymi towarami, np. zyski z narkotyków. Poza tym, przestępcy wykorzystują gotówkę do zamaskowania prawdziwego źródła dochodów tzn. gotówka jest dla nich niezbędna do prania zysków z przestępstw, np. phishingu, hackingu czy innych cyberprzestępstw, które generują dochody bezgotówkowe przelewane na rachunki mułów, by w jakimś momencie być wypłacanymi w postaci gotówki. Sprawcy oczywiście wielokrotnie przetrzymują gotówkę zanim rozpoczną cykl prania pieniędzy. Jednak wtedy narażają ją na wykrycie przez organy ścigania. W ubiegłym roku policja portugalska zabezpieczyła w jednym spośród trzech apartamentów należących do angolskiej grupy przestępczej 8 mln euro w banknotach 500 euro. Apartamenty też były zakupione za brudne pieniądze. Aby uniknąć tego typu zdarzeń, przestępcy starają się umiejscawiać, maskować i integrować gotówkę w sposób nie wzbudzający podejrzeń, niemożliwy do wykrycia przez policję i pewnie łączący ją z legalnym biznesem a zatem przynoszący dodatkowe zyski. Wszystko zaczyna się od przemytu gotówki.
Najczęściej przemycana waluta
Euro jest najczęściej na świecie przemycaną walutą. EUROPOL podaje, że w latach 2012 (I kwartał) – 2014 (II kwartał) wykryto przemyt waluty euro na kwotę 3,8 mld. Najwięcej przemyca się banknotów 500 euro. Dla przykładu National Crime Agency szacuje, że 90 proc. banknotów 500 euro w Wielkiej Brytanii jest w posiadaniu przestępców. Najczęstszym kierunkiem przemytu są Chiny.
Blending
Gotówka z przestępstw wprowadzana jest też do przedsiębiorstw legalnie funkcjonujących i opierających swoją działalność na intensywnym obrocie pieniężnym (cash front i cash-intensive business). Podmioty te realizują tzw. blending, czyli łączą legalne dochody z nielegalnymi. Są bowiem takie rodzaje transakcji, które realizowane są wyłącznie gotówkowo – aż 87 proc. zakupów w Europie o wartości do 20 euro dokonywana jest w taki sposób. Poza tym do wprowadzania gotówki do legalnego obiegu wykorzystuje się krajowe i międzynarodowe transakcje handlowe (trade based money luandering - TBML). Najczęściej stosowane się metody oparte na nadfakturowywaniu lub niedofakturowywaniu importu lub eksportu. Wykorzystuje się w nich także gotówkę.
Money Service Business
Do celów wprowadzania gotówki do legalnego obrotu wykorzystuje się też podmioty transferu pieniędzy (Money Service Business – MSB). Stosuje się wtedy tradycyjną metodę smerfingu – wielu transferów gotówki poniżej limitu obligującego MSB do identyfikacji albo metodę korumpowania pracowników MSB niewypełniających standardów identyfikacyjnych.
W Europie transakcje gotówkowe ciągle są głównym kryterium stosowanym przez instytucje obowiązane w zakresie przeciwdziałania praniu pieniędzy. Aż 34 proc. zawiadomień kierowanych do jednostek analityki finansowej dotyczy właśnie gotówki.