JustPaste.it

Ojczyzna moja

Tam gdzie można godnie żyć za uczciwa pracę ojczyzna

Tam gdzie można godnie żyć za uczciwa pracę ojczyzna

 

Ojczyzna
Z czego się zaczyna,z kartki w twoim elementarzu,z dobrych i wiernych przyjaciół żyjących w sąsiedztwie?
Z mleka matczynych piersi i kołysanek"spij syneczku,oczka zmruż".
. Kiedy tuliła pod miedzą i szeptała te słowa",a wokół pociski pożary wzniecały, drżała, nie boj się synku -pocieszała, lży jej co spadały na moją twarz czuję, słyszę gorący jej oddech i bicia serca stojąc w kolejce do lekarza ,a deszcz zacina , starzy stękają , a o siódmej rano drzwi dopiero nam otwierają.. to tez moja Ojczyzna- nienawistna,żla niby maocha..
Tamta ,z dzieinstwa też nie była usłana rózami .Ogień w piecu wiatr gasi,za oknem mroź trzaska i zawierucha śnieżna chatę zasypuje,a mama oddechem nas ogrzewa-to moja ojczyzna. Skrzyżowane jej dłonie w modlitwie i głod na przedniowku -to nie mickiewiczowska
„Litwo ojczyzna moja"..,-to sanacyjne możnowladctwo.
'Z pamięci ją tylko smierć zdła wyrwać,nie wymaży ją perfidna propganda wspólczesnych nacjonalist i wierutne klamstwa IPN-u o mojej rodzinnej ziemi! Polszczyznę lepiej władam od tych co onegdaj zwali mnie kacapem,z szyi prawoslawny krzyżyk zrywali. to tez moja ojczyzna na ziemiach odzyskanych wtedy była.Repartantow szabrownicy z centralnej Polski nazywali wtedy chamami za Buga!
Ojczyznie z wartosciami katolickimi staruchami gardzi , poniża w kolejkach do szpitala,do sanatorium,a emerytury by kochać ją za małe,a za dużą by z głodu zdechnąć .
. Na chodniku ,w tramwaju popychają,a wózek samobieżny inwalidki kosztuje krocie ,inwalidów i starych mamy multum,poniewierają ich i w domach starców,a walczyli za wartości,honor i boga..Nie pamietam kiedy Ojczyzna była sprawiedliwa ,opiekuncza dla takich..
Ona szczodra była i jest tylko dla "świętoszków i męczenników" dla styropianowej solidarnościowej gdańskiej gwardii złodziei dla nich sznur samochodów,dotacje,rekompensaty i milionowe odszkodowania za poległyh pod smolenską brzozką.
A jak weteran co szedł z nad Oki do Berlina kipnie ,rodzina bierze kredyt na pochowek . Nie liczni oni, osamotnieni i nie rzadko bezdomni ,w śmietnikach grzebią, w noclegowniach i schroniskach dogorywają.A morderców reformy rolnej, bezplatnej opieki lekarskiej po niebiosa wznoszą.Zołnierzami wyklętymi zwą.
Ojczyzna od ubogich jej obrońcow macoszą miłoscią darzyłachą ,drogą przez mękę była..
Prochy ich rozsiane po świecie . Za pasibrzuchów mieli Syberię,Monte Casino, oka za kraty wsadzano, bo nie po tej stronie walczyli .Z pod słomianej strzechy do lagrów Wujeka Jana z rodziną za to wywiezli ,drugi Andrzej z kulą w potylicy nad Angarą. czeka na ponowne przyjscie Chrystusa-to tez moja ojczyzna.

Zona inwalidka z licznymi doleglowosciami latami na rehabilitacje czeka i wznosi modły do Marii-w niej tylko ojczyzna woła !
Matką tylko dla wybrańców narodu Polska!Dla tych co ją okrdają,zdradzają i na pohibel narod zastawiają! Uczciwych co w znoju pracują wzrostem kosztów utrzymania ,podatkami rujnują!!
BOGA i honor plugawią walcząć o władzę , na takich podalcow od dawien nie głosuję !Tak jak wina nie mieszam z gownem,tak polskiego kosciola z bogiem.Tam też pasibrzuchy na naiwnosci i bojazni kowalskich zbijają kabzę!.
W sanacji całowalem dłoń dziedzica i klechy .Teraz to samo ,tylko inaczej,nowocześniej łapowy biorą,złote gory i zbawienia obiecują, a kowalscy biją się w piersi"" „ojczyznę wolną racz nam dąć panie-skowyczą".Od takiej ojczyzny zachowaj mnie panie boże!
Nad Wisłą szyderstwo,hipokryzja i obłuda,walczą krzyżami w imię mamony i miejsce przy korycie.Pełno tam świń,bo barany przy urnach! Przyszłość narodu jak ptaki wyfruwają do innych krajów,mają dość zmonopoliowanej milosci blizniego ,nietykalnych świętych krow i gruszek na wierzbie .Tam gdzie godnie za uczciwa pracę można żyć-tam nasza ojzyzna powiadają!Pomiotem ,mięsem armatnim wasali Jnkesow i Watykanu nie vhą być!