JustPaste.it

Kto puka nie głową i nie sercem...

Santcus - Msza Wędrującego Edwarda Stachury

Santcus - Msza Wędrującego Edwarda Stachury

 

"Kto puka nie głową i nie sercem a tęsknotą bezgraniczną za niewiadomo czym, rozlewnie, zawrotnie tęskniącą, kto jest ową tęsknotą - temu będzie otworzone"...

 

 

"Za nieznanym tęsknij, ale nieznanego nie wyobrażaj sobie.


Bo nigdy nie wyobrazisz sobie.


Dlatego ze wyobrażać sobie znaczy przypominać sobie.


Nieznanego nigdy nie przypomnisz sobie, bo nigdy w tobie nie powstało


Nigdy w tobie nie powstało, bo ty nie powstałeś z tego.


Ty jesteś poza tym, ty jesteś czasem


Całkowicie tylko czasem, a nieznane jest poza czasem, poza tobą


Bądź sobą, bądź czasem i uświadom sobie w całej pełni, w całej próżni


Że nie ma w czasie czyli tobie nic, prócz starości, prócz wspomnień i marzeń,


Wtedy przyjdzie nowe, młode, nieporównane, nieznane,


Przyjdzie niechciane, nieprzypadkowo a zarazem cudownie niespodzianie "

 

" Zatęsknić za niemożliwym znaczy odkryć w sobie brak, znaczy poczuć w sobie brak i chodzić z tym brakiem jak z wielką dziurą w piersiach na przestrzał, na wylot, do której wpada i z której wypada niewiadomogo pochodzenia wiatr, grając po drodze jakąś taką melodię że ach, rzewność nad rzewnościami, oczy zachodzą mgłą od wypatrywania źródła tej melodii.

No kto tak przedziwnie śpiewa? Skąd się to niesie? Ta przedziwna śpiewność tak, że tkliwość Cię wielka miękko rozsypuje, że wstrzymujesz oddech, nasłuchujesz, że przymykasz oczy, że wypatrujesz...Miłości nasze tam są tam gdzie nie ma nas, u Boga, w środku gwiazd, pokochałbym też bym brak i cały słałbym blask, w dal."

 

 

Video thumb