Konflikt między Pragą a Oslo trwa.Czeski prezydent porównał norweski system opieki zastępczej nad dziećmi do nazistowskiego systemu adopcyjnego Lebensborn.
Pani ambasador z Norwegii nie jest mile widziana w loży dyplomatycznej w rocznicę powstania Czechosłowacji.Norweska ambasada, która potwierdziła otrzymanie protestu i korespondencji ,odmówiła komentarza.
"Norweskie służby socjalne zajmujące się dziećmi odebrały dwóch braci, Davida i Denisa Michalaków ich rodzicom mieszkającym w Norwegii, pod zarzutem zaniedbania i wykorzystywania." Choć zarzuty nie zostały udowodnione w sądzie - zaznacza agencja CTK - obu chłopców, obecnie w wieku sześciu i dziesięciu lat, kierując się ich dobrem i przy sprzeciwie matki, umieszczono doraźnie w osobnych rodzinach zastępczych.
Ostatnio władze postanowiły oddać Davida do adopcji wybranej już rodzinie, a przy okazji zabrały matce, Evie Michalakovej, prawa rodzicielskie do obu synów. W praktyce oznacza to zakaz utrzymywania jakichkolwiek kontaktów."
Tak powinna działać administracja państwowa, która szanuje swoich Rodaków. Norweski terroryzm rodzinny nie jest Polakom obcy. Doszło do tego, że działają również na terenie Polski. Nie odbiorą dzieci rodzinie muzułmańskiej gdyż panicznie się boją śmierci jaka im grozi ze strony fanatycznych muzułmanów.W 2014 r. Polakom odebrano w Norwegii co najmniej 34 dzieci. Tyle przypadków zgłosili do konsulatu rodzice.Planujesz wyjazd do Norwegii? Nie zabieraj ze sobą swoich dzieci!
Zródła:
wSumie.pl
http://memron.neon24.pl/post/116546,panstwowy-kidnaping-po-norwesku
http://www.usc.pl/aktualnosci;146
http://korwin-mikke.pl/wazne/zobacz/prezydent_czech_norweski_system_jak_u_nazistow/107340
http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/norwegia-coraz-wiecej-dzieci-odbieranych-polakom
Licencja: Domena publiczna