JustPaste.it

Co powinniśmy sprawdzić przed zimą?

Zima zbliża się do nas wielkimi krokami, co powinniśmy sprawdzić w samochodzie by móc bezpiecznie nim jeździć w czasie zamieci i mrozu?

Zima zbliża się do nas wielkimi krokami, co powinniśmy sprawdzić w samochodzie by móc bezpiecznie nim jeździć w czasie zamieci i mrozu?

 

Akumulator i alternator

Bez sprawnego akumulatora daleko nie zajedziemy, dlatego przed zimą warto udać się do serwisu na pomiar stanu naładowania baterii i jego mocy rozruchowej. Mechanicy sprawdza tez przy okazji całą instalację elektryczną, gdyż nawet niewielkie zwarcie może być przyczyną częstego rozładowywania akumulatora.

Koniczne jest też sprawdzenie pasków alternatora, który doładowuje akumulator w czasie pracy silnika. Popękane paski należy wymienić na nowe.

Świece

W samochodach z silnikiem diesla za wstępne podgrzanie komory spalania, odpowiadają świece żarowe, które pobierają prąd z akumulatora.

Niesprawne świece powodują problemy z odpaleniem silnika, zwłaszcza przy niskich temperaturach. Już w przypadku przepalenia pojedynczej świecy możemy zauważyć nierówną pracę silnika zaraz po uruchomieniu auta.

Świece zapłonowe znajdujące się w samochodach z silnikami benzynowymi należy wymieniać co 60-120 tys. km. Jeśli termin ich wymiany przypada na środek zimy, to warto zatroszczyć się o nie już podczas przedzimowego przeglądu.

Przewody zapłonowe

Przewody zapłonowe montowane były w starszych autach, które jeszcze wielu z nas posiada. Odpowiadają one za przekazywanie ładunku elektrycznego do świec. Przed zimą warto skontrolować czy przewody nie są popękane i czy nie ma na nich przebić. Przebicia łatwo zdiagnozować zaglądając pod maskę w ciemnym garażu – po odpaleniu silnika widać iskry na przewodach.

Ciśnienie w oponach

Spadek temperatury powietrza skutkuje zmniejszeniem ciśnienia w oponach, a niskie ciśnienie w oponach, to zwiększone spalanie i utrudnione kierowanie pojazdem, które zimą, może okazać się szczególnie niebezpieczne. Ciśnienie w oponach powinniśmy sprawdzać średnio co 3 tygodnie i przed każdą dłuższą podróżą.

Alternatywą dla zwykłego kompresora jest pompowanie azotem. Azot dużo lepiej utrzymuje stałe ciśnienie i nie zawiera wilgoci, co jest szczególnie korzystne przy stalowych felgach. Koszt takiego zabiegu, to ok. 20zł – po 5zł za każde koło.

Światła

W okresie zimowym, kiedy szybko zapada zmrok, szczególnie ważne jest prawidłowe ustawienie świateł. Nawet jeśli wydaje Ci się, że reflektory dobrze oświetlają drogę, mogą one również oślepiać nadjeżdżających z naprzeciwka kierowców.

Płyn chłodniczy

Zamarznięcie płynu chłodniczego grozi rozsadzeniem chłodnicy, dlatego warto przed nadejściem zimy sprawdzić jego temperaturę krzepnięcia. Jeśli parametry są w porządku, ale konieczne jest uzupełnienie płynu, to dolewamy gotowy produkt, a w przypadku gdy parametry odbiegają od normy dolewamy koncentratu.

Płyn do spryskiwaczy

Zimowy płyn do spryskiwaczy powinien charakteryzować się jak najniższą temperaturą zamarzania. Kupując tani płyn ryzykujemy jego zamarznięcie, które może skutkować przepaleniem bezpiecznika lub uszkodzeniem pompy spryskiwacza jeśli płyn zamarznie już w zbiorniku, albo zamarznięciem płynu na szybie co natychmiastowo uniemożliwi dalszą jazdę.

Amortyzatory

Zużyte, niesprawne amortyzatory znacznie wydłużają drogę hamowania, która w zimowych warunkach i tak jest już często zwiększona przez oblodzenie jezdni oraz zwiększają ryzyko wpadnięcia w poślizg na zakręcie.