JustPaste.it

Kobiety w historii

Dlaczego jest ich tak mało? Czemu ich zasługi są tak umniejszane?

Dlaczego jest ich tak mało? Czemu ich zasługi są tak umniejszane?

 

Zauważył ktoś może, że w ciągu całej historii świata niewielu kobietą udało się w niej zasinieć? W dziejach świata kobiety były raczej obiektami sztuki i literatury, a nie ich twórcami, większość kobiet kojarzymy jako żony i kochanki królów, artystów i naukowców lub jako te z powodu których toczyły się wojny.

Nie twierdzę, że nie było wielkich kobiet, bo były i wcale nie chcę umniejszać ich zasług. Tylko po prostu uważam, że było ich za mało w przeciwieństwie do licznych mężczyzn o których się dzisiaj uczymy i podziwiamy lub wręcz przeciwnie gardzimy nimi, ale mimo, że często nie chwalimy ich postępowania pamiętamy o nich mimo upływu lat. A kto pamięta o kobietach? Było nas ta wiele i nadal jest, a jakoś tracimy w stosunku do mężczyzn. Gdzie były kobiety na przestrzeni tych tysiąca lat? Nie możliwe przecież, że nie robiły nic po za zajmowaniem się domem i rodzeniem, a następnie wychowywaniem dzieci. Dlatego zastanawia mnie co robiły kobiety przed XXI wiekiem, czego dokonały? Czy pozycja, którą nadali im mężczyźni, całkowicie zdominowała ich kreatywność, mądrość, inteligencie, własne myślenie i postrzeganie świata?

Czemu kobiety, gdy chciały coś zrobić, co nie mieściło się w głowach dawnych czasów musiały przebierać się za mężczyzn by czegoś dokonać? Czemu nie znamy jakieś znanej malarki czy rzeźbiarki? Lub może nie są na tyle znane, żebym była wstanie to znaleźć? Bo uwierzcie mi próbowałam to wyszukiwać w internecie, ale nie niestety nie ma tam nic co by mi pomogło. W literaturze jest z tym trochę lepiej np. Jane Austen, która napisałam np. "Dumę i uprzedzenie", Wiesława Szymborska autorka wierszy, Zofia Nałkowska "Granica", Lucy Maud Montgomery "Ania z Zielonego Wzgórza" i jeszcze kilka innych autorek. Po za tym kiedy myślimy o znanych kobietach wymieniamy bohaterkę Francuską, silną i waleczną Joanna d'Art, kobietę nauki Marię Skłodowską-Curie, kobietę o wielkim sercu, altruistkę, która dawała ukojenie ludziom w biedzie i chorobie Matkę Teresę z Kalkuty, młodą żydówkę, która napisała dziennik o nazistowskiej okupacji Holandii Anne Frank, czy królową Jadwigę. Po za nimi jest nie wiele kobiet, które potrafię wymienić. Było ich oczywiście więcej, ale nie zasłynęły dzięki swoim dokonaniom. A może mi po prostu brak wiedzy historycznej?

Dalej po mimo licznych zasług kobiet w historii uważam, że w dziejach historii znaczeni kobiety jest trochę umniejszone, a ich talenty, umiejętności i mądrość stłamszona przez dominujących mężczyzn, którzy nie dawali im się rozwijać. Z przykrością muszę także stwierdzić, że tej swobody do rozwoju wiele kobiet na świecie nadal jest pozbawionych.