JustPaste.it

Historia lubi się powtarzać...

8acc77cb7de1dc6acba3c7085d1a0f8f.jpg

"Każdy prowokator czy szaleniec, który odważy się podnieść rękę przeciw władzy ludowej, niech będzie pewny, że mu tę rękę władza ludowa odrąbie (...)"

Józef Cyrankiewicz 29.06.1956 w Polskim Radio w Poznaniu

"każda ręka podniesiona na Kościół to ręka podniesiona na Polskę."

Jarosław Kaczyński 05.12.2015 na 24. Urodzinach Radia Maryja w Toruniu

– To co? Emigrujemy, czy schodzimy do podziemia? – spytał retorycznie mój całkiem dorosły syn, na wieść o wygraniu przez Dudę wyborów prezydenckich.

Niestety, po wyborach parlamentarnych musiał pytanie powtórzyć. I znów mu nie odpowiedziałem... Bo co niby miałem powiedzieć: Sorry synku, ale chyba, że sam wyemigrujesz. Ja już na to za stary jestem. Wiesz – starych drzew się nie przesadza. A w podziemiu już działałem. Za komuny. Wtedy to ja byłem młody. Pisałem w podziemnych gazetkach o wolności, pozbyciu się cenzury, solidarności między ludźmi... A przede wszystkim o przerażającym życiu w policyjnym państwie totalitarnym.

Minęło ćwierć wieku.

Wicepremier, a zarazem minister kultury, na spółkę z Kościołem powołuje do życia nową cenzurę.

Polacy rozdarci są między katolicką prawicą, a narodowo-katolicką prawicą. Takie słowa, jak solidarność budzą śmiech...

Nowa władza zaczyna rządy od podporządkowania sobie wszystkich służb specjalnych. Kto wierzy, że nie po to, aby wsadzać do więzienia przeciwników, których sprowokują albo wrobią w oszukańcze afery?

Od końca wojny do końca stanu wojennego konstytucja była tylko kawałkiem papieru. Wygląda na to, że prezydent i jego pan znowu do tego doprowadzą.

Mieliśmy kacyków partyjnych. Mamy nowych – kościelnych.

Historia lubi się powtarzać...

dalbert