Tajemnica podniesienia jakości swojego życia jest prosta jak... pocenie się w saunie.
Brzmi zbyt piękne aby było prawdziwe? Nic bardzie mylnego. Fińscy naukowcy na podstawie najnowszych badań ogłosili, iż korzystanie z sauny wiąże się z obniżeniem ryzyka zachorowania na choroby układu krążenia w tym oczywiście chorób serca. Okazało się, że im dłużej ludzie praktykują saunowanie tym mają większą szansę cieszenia się długim i zdrowym życiem. Ściślej mówiąc, te osoby, którze zażywały kąpieli w saunie cztery razy w tygodniu zmniejszyli ryzyko śmierci o 40% w stosunku do saunujących dwa razy na tydzień.
Naukowcy odkryli, iż saunowanie odczuwane jest przez organizm jak ćwiczenia fizyczne. Przebywanie w saunie również zwiększa akcję serca oraz powoduje pocenie się całego ciała. Prowadzi do zrelaksowania organizmu oraz lepszego samopoczucia.
Pomimo, iż w grupie poddanej badaniom byli wyłącznie mężczyźni, autor raportu - Jari Laukkanen (kardiolog z University of Eastern Finland), jest przekonany, że dobroczynne właściwości sauny odczuwają również kobiety. Aktualnie nia ma żadnych badań potwierdzających tę tezę.
Warto wspomnieć, iż nie wszystkie sauny są takie same. Mężczyźni biorący udział w badaniach, korzystali wyłącznie z sauny Fińskiej, gdzie temperatura się waha od 80 do 100 stopni celcjusza a powietrze jest bardzo suche.
Podsumowując, jeśli nie za bardzo lubisz ćwiczyć, to wybierz się do sauny Fińskiej. Twój organizm odczuje to jako dobre ćwiczenie fizyczne. Pamiętaj, że jeśli udasz się do sauny po treningu, to tak jakbyś ćwiczył dwa razy, lecz włożył w to połowę pracy.