JustPaste.it

9 rok

Jestem fanatyczką cyferek. Uważam, że tutaj nic nie da się naciągnąć, nad interpretować....Nie ma miejsca na gdybanie, ot zwyczajnie czysta matematyka.
Cykl człowieka składa  się z 9 lat. Są lata lepsze i gorsze i każdy z tym się musi liczyć, ale to co dzieje się w 9 roku, przechodzi wszelkie wyobrażenia szeroko pojętego realizmu. Wiem, że można to przeżyć, parę 9 roków mam za sobą, ale każdy pozostawia namacalny ślad!
Zawsze uważałam, ze wtedy do lasu kiedy grzyby, ale w 9 roku nawet to stwierdzenie może być wątpliwe.
Powiem na swoim przykładzie jako 9(jestem w 9), że już w tych 3 ostatnich miesiącach spotkało mnie tylko namacalnych przykrości, że nikomu nie życzę.
Chociażby drobny fakt: odebrano mi grupę, żeby było bardziej wiarygodnie, ta sama lekarz co mi dała 5 lat temu, obecnie...uznała, że jestem zdrowa. Dodam istotne  fakty, dostając grupę miałam 3 operacje, a na ostatniej komisji, dostarczyłam dokumenty z jeszcze dwóch. Nie zmieniło to faktu, że.. mi pomogło, albo pomóc miało. Systematyczna rehabilitacja, dalej zwolnienie a..ja zdrowa.
Lekarz, który po ostatnim zabiegu zalecał mi składanie dokumentów na podniesienie grupy, nie mógł wyjść z podziwu, że... nie mam obecnie jej wcale! Poprosiłam tym samym o zaświadczenie, że jestem zdrowa, albo o skierowanie do specjalisty na ...powiedzmy głowę, aby mnie wyprowadzono z błędu, ze nie leczę się tam, gdzie zgoła powinnam.
Następne "atrakcje",na jednym z portali moja klientka "przypomniała " sobie o mojej poradzie po...6 latach i uznała, ze akurat ja nagadałam jej bzdur, co sowicie "skomentowała" w opiniach na poparcie mojej nieudolności, nie ważne, ze... 6 razy w tygodniu korzystała z konkurencji, akurat ja nie miałam racji!
Dalej, pierwszy raz w życiu byłam zatrudniona z agencji wróżek na ostatnie andrzejki, nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie drobny fakt, że... muszę się dobijać o swoje i wychodzę na osobę kłótliwa... bo chcę jakaś kasę!
Idąc za ciosem lista moich "koleżanek" jakby się skurczyła, gdy doszłam do wniosku, ze mam koleżanki wtedy... kiedy one są w dołku. Gdy ja poprosiłam o spotkanie to...były ważniejsze sprawy i zostałam sama, kto jak kto, ale wróżka to już na pewno powinna sobie pomóc, a ogólnie to  jakie problemy może mieć wróżka....
Moja koleżanka, którą "pilotuje" przez życie wraz z jej dziećmi, na prośbę odnalezienia kontaktu przez córkę(jest w tym), odparła, że ona nie ma czasu, ze dyrekcja źle na to patrzy a... na marginesie wcale jej o to nawet nie zapytała....
Na pewno lista kontaktów mojej komórki się skurczy(ła), jest to smutne, ale większość moich"bliskich" była mi bliska wtedy,  gdy życie postawiło ich ścianą, ale jak ja stanęłam to ...zostałam sama.
Dam radę, po co mi "przyjaciele" kiedy jest Ok, a kiedy potrzebuję pomocy, mogę liczyć ...na siebie i obcych!
Jak się okazuje nie tylko maleńkie 9 maja problemy, wielkich też to dotyczy:
Komorowski jako 9... nie wygrał wyborów
Kopacz jako 9 nie mogła liczyć na sukces...
Przypadki można by mnożyć, fakt pozostaje faktem, że w 9 roku nie należy liczyć na fory od Losu, nie znam z mojej praktyki. aby ktoś w tym okresie ułożył sobie na poważnie życie. Można spotykać ludzi, żyć intensywnie, ale tez trzeba mieć świadomość, ze raczej nikt z nich ...nie zostanie na dłużej.
Z racji, że w życiu nic nie dzieje się ot tak sobie, 9 rok jest być może potrzebny, aby spadły różowe okulary, by nie za mocno utwierdzać się w przekonaniu, ze możemy dużo, że ma "sprawdzonych" przyjaciół, ze to co posiadamy nikt nam tego nie odbierze...
Gdyby nie 9 rok, być może bym nie wiedziała jak można stracić w jednej chwili i koleżankę i powiedzmy...kolegę, jak zrobi się  przysługę...
Człowiek często myśli, że nic nie jest w stanie już go zaskoczyć i zdziwić, ale życie ciągle pokazuje, że pomoże i to jeszcze jak!
Powtarzam sobie: dam radę, ale ...po cichu nie chcę już więcej rozczarowań i obym była zwolniona od "pomocy" moich znajomych.
Nie tylko sobie, ale wszystkim 9 wielkim i małym tego życzę, idzie to przeżyć, wszak ludzie przeżywali, już tylko....9 miesięcy...