JustPaste.it

Polacy obudźcie się i nawróćcie.

Bóg Humor Ojczyzna

Bóg Humor Ojczyzna

 

fca5091032701f65ea8a266996053d5b.jpg

Polska w ruinie. Rozkradziona, biedna i upokorzona. Takiej biedy nie pamiętają najstarsi Polacy. Slumsy i ciepła woda w kranach. Najwyższy czas na zmiany.


Zwracam się do pana prezydenta i naczelnych władz o dokonanie koniecznych zmian w naszej  Ojczyźnie.

- Chrystus na Króla, a jego mama na Królową.

Uzasadnienie:

Chrystus był polskim katolikiem, a jego mama polską katoliczką. I nigdy się tego nie zapierali. Zresztą mama jest już Królową i jest jej samej bardzo smutno na tronie.

Nieważne jaka będzie Polska, biedna czy bogata, najważniejsze by była katolicka.

- Znieś Sejm i Senat na rzecz Konferencji Episkopatu Polski.

Lepiej nie będzie, ale świątobliwiej. No i przydadzą się poselskie diety do skromnych pensji biskupów.

- konstytucję zastąpić pismem świętym. Prawo boskie nadrzędną wartością.

Kodeks drogowy też znieść i zastąpić. Do ruchu dopuszczać tylko te pojazdy co mają atest księdza proboszcza, że zostały pokropione i z medalikiem św. Krzysztofa.

Natychmiast zmienić nazwy ulic z obco brzmiącymi nazwiskami podejrzanych pseudo Polaków takich jak:

Chopin, Korczak, Kościuszko (mason i iluminat), Skłodowska Curie, Moniuszko, Hłasko, Tuwim, Steinhaus, Banach, Gombrowicz, Miłosz, Witkacy, Kolberg, Fredro (świntuch), Witos, Wańkowicz, Matejko, Prus, Reymont i innych.

Zastąpić je pięknymi imionami naszych świętych, których nasz papież Polak wyniósł na ołtarze. Ponad tysiąc cudownych postaci. Jest w czym wybierać.

Kiedyś taki mason i jakobin jak Kościuszko, który nienawidził Polski i Polaków też powołał jakiś tam Komitet Obrony Demokracji, ale na szczęście wtedy polscy biskupi i inni najprawdziwszy z prawdziwych Polaków powiedzieli twardo:

Hola panie Kościuszko, albo Polska będzie katolicka, albo nie będzie jej wcale i dotrzymali słowa. Nie było Polski przez 123 lata. Dziś też trzeba takiej twardej i zdecydowanej postawy patriotycznej.

Należy wyrwać Polskę ze szponów Unii i NATO i zaufać Maryji i jej ziemskim przedstawicielom, i może znów zwyciężymy nie daj Boże ... na kolejne 123 lata.. Im więcej kwasów, walenia po mordach, kopania po kostkach, oskarżeń tym to zwycięstwo będzie bliższe.

- Wyrzucić prezesa Narodowego Banku Polskiego, a na jego miejsce powołać Ojca Dyrektora.

Dość dalszego rozkradania polskiego społeczeństwa. Niech to robi dalej osoba znana z umiłowania do życia w ubóstwie. Polskie pieniądze w polskich katolickich rękach będą bezpieczne jak nigdy dotąd, a nasze lokaty równie ubogie jak nigdy dotąd.

- zmienić godło RP.

Orzeł, który nie odmawia świętego różańca nie jest orłem katolickim. Jest orłem masońskim.

Może być nawet glapa, byle z różańcem w dziobie, w pozycji klęczącej przed Ojcem Dyktatorem, głoszącym ciekawe, interesujące i śmieszne kazania o obrzezanych i niemytych murzynach na Jasnej Górze.

Należy też zdjąć z jego głowy koronę i zastąpić ją gustownym berecikiem.

Mowa o godle, oczywiście, nie o ojcu narodu. Ojcu należy się od dawna kardynalski kapelusz. Nie wiem na co czeka papież Franciszek. Na oklaski? To oczywista oczywistość.

- zmienić hymn. Tu są dwie koncepcje, które należy poddać pod referendum.

Niech dotychczasowy hymn zaczyna się od "Dlaczego", albo całkowita zmiana na "Bogurodzicę". Niemcy bojeją się tej pieśni od czasów bitwy pod Grunwaldem jak Żydy wody święconej, to będzie szansa na mistrza Europy w tym roku.

- Niezwłocznie należy przenieś Warszawę do Budapesztu, a Budapeszt do Warszawy.

Nikt nam nie wmówi, że Warszawa jest Warszawą, a Budapeszt Budapesztem. W to nie wierzcie. To kłamstwa masonerii z Brukseli. To też oczywista oczywistość.

- w ramach solidarności z katolickim, bratnim narodem węgierskim należy spłacić za nich wszelkie długi i zobowiązania w myśl hasła "Za wolność naszą i waszą."

Wszak zawsze w historii nadstawialiśmy dupy za innych i nigdy nie potrafiliśmy wspólnie niczego zbudować bez kłótni, waśni, mordobicia, wzajemnych oskarżeń i podejrzeń.

Wprowadzić ze skutkiem natychmiastowym:

- absolutny zakaz aborcji, rozwodów, antykoncepcji, pornografii, internetu, uświadamiania seksualnego, in vitro, zmiany płci, malowania tęczy w szkołach i przedszkolach, związków partnerskich, czytania Wyborczej, oglądania TVN i Polsatu, robienia zakupów w niedzielę i święta, czytania książek i czasopism zabronionych przez światłych katechetów.

Wolność dla każdego powinna być nadrzędnym celem.

Uświadamiać seksualnie powinni tylko wyznaczeni przez biskupa księża z doświadczeniem, albo ich gosposie i nie wcześniej niż po drugim porodzie.

Należy wprowadzić obowiązek:

- chodzenia na lekcje religii,
- spowiedzi w każdy pierwszy piątek miesiąca,
- uczestnictwa w mszy świętej w niedzielę i święta,
- odmawiania różańca w zorganizowanej grupie raz w tygodniu,
- wpuszczania kolędy,
- odmawiania pacierza rano i wieczorem.

Zabrać paszporty i dowody młodym ludziom. Zabronić im wyjazdów do Londynu i umożliwić spełnianie im marzeń w kraju. W tym celu należy znacznie zwiększyć nakłady na budownictwo sakralne. Budowa tysięcy kościołów to praca dla milionów młodych Polaków. Jestem głęboko przekonany, że Bóg wynagrodzi im ich wysiłek i chęci. Za Bóg zapłać ze zdwojoną energią ruszą na place budowy, a i duszpasterzom będzie się żyło jeszcze dostatniej.

To będzie koło zamachowe polskiej gospodarki. Więcej kościołów to więcej plebanii. Więcej plebani to więcej mebli, zastaw stołowych, dywanów, pierzyn, samochodów i garaży.

Tysiące miejsc pracy dla organistów, kościelnych, tych co biją w dzwony, ministrantów, parkingowych,

Można też bić kolejne rekordy i zadziwiać świat największymi pomnikami, budową zakładów produkujących np. wodę święconą na eksport, z nowoczesnymi armatkami i kropidłami. Można też produkować nowoczesne elektroniczne kadzidła, medaliki, różańce, wygodne klęczniki, drukować ładne obrazki świętych i modlitewniki w różnych językach, szyć sutanny, komże i ornaty na skalę niespotykaną w dziejach Europy. W seminariach kształcić naszą zdolną młodzież i wysyłać całe oddziały duszpasterzy i misjonarzy na eksport.

Można? Można, trzeba tylko chcieć.

W tym nasza nadzieja. Polska może stać się światową potęgą gospodarczą i moralnym kręgosłupem narodów Europy i Świata.

Dotychczasowe komitety "Stop ateizacji" przekształcić w odpłatne domy pomocy dla  uzależnionych od ateizmu i homoseksualizmu. Jak wykazują najnowsze badania i stare średniowieczne rękopisy te choroby można zwalczać za pomocą lodowatych pryszniców, kół, biczowania, dybów, chłosty, wyrywania włosów, zębów i paznokci. Skuteczność jest bardzo wysoka. Ponad 98 % po dwóch dniach terapi nawraca się i dobrowolnie z ogromną radością oddaje pół pensji na Radio Maryja.


Tak nam dopomóż Bóg, ojciec Dyktator, pan prezes, pan prezydent i pani premier, do których mam honor się zwrócić z moją skromną prośbą.