Przyszła zmiana klimatu zmniejszy opady na wschodzie co może grozić agresywnym zachowaniem Rosji wobec sąsiadów. Aby uspokoić rosyjskie mocarstwo trzeba dostarczyć mu żywności.
Wykresy sporządził Bogdan Góralski na podstawie danych z tabel 4.1,5.1 i 8.5 zawartych w książce Borisa Mironova (2014), The standard of living and Revolutions in Russia, 1700-1917, Routledge, London-New York.
Przyczyny rozbiorów Polski
Po okresie wysokich cen na zboże w Europie Zachodniej w XV i XVI wiekach w których polska szlachta i chłopi z mieszczanami zanotowali okres rozwoju i prosperity, przyszedł kryzys niskich cen eksportu polskiego zboża i innych produktów. Było to spowodowane optymalnymi dla uprawy zbóż opadami deszczu w obszarze na zachód od Łaby, które spowodowały samowystarczalność żywnościową zachodu Europy. Jednocześnie w Polsce w dorzeczu Wisły zanotowano w okresie 1700-1780 minimalne opady które spowodowały prawdopodobnie gorsze zbiory i utrudnienia w spławie zboża polskimi rzekami.
Kurczenie się rynków zbytu dla eksportu i obniżenie cen na zboże rozpoczęło w Polsce procesy koncentracji własności rolnej, które doprowadziły do upadku drobne szlacheckie, chłopskie gospodarstwa, a do rozwoju fortuny magnackie. Do koncentracji własności rolnej dochodzi podczas długotrwałego spadku cen produktów rolnych, a do dekoncentracji podczas zwyżki cen. Zmalała rola polityczna zubożałej szlachty polskiej, a wzrosły niebotycznie wraz z bogactwem wpływy magnatów. Wraz ze zubożeniem szlachty wynaturzeniu i upadkowi podlegała demokracja szlachecka co wzmogło władzę magnatów.
Równocześnie z wyludnianiem wsi rosły miasta do których chroniła się zubożała ludność wiejska zasilając proletariat miejski oraz rosły zastępy dzierżawców gospodarstw rolnych w majątkach magnatów. W okresie XVII-XVIII wieku Polska i polska wieś zubożała i wyludniła się, kultura polska obniżyła loty, a za to wzrosły w siłę mocarstwa ościenne przekupujące łapówkami i przywilejami polskich możnowładców i blokujące przez to reformy w Polsce, co doprowadziło do rozbiorów. Jest prawdopodobne, że ten stan był spowodowany przez niekorzystne dla Polski regionalne zmiany klimatyczne w Europie zachodniej, centralnej i wschodniej.
W wyniku długotrwałej dekoniunktury gospodarczej 1655-1760 wynikającej z negatywnych warunków klimatycznych szczytu Małej Epoki Lodowej oraz wojen, Rzeczpospolita wyludniła się, co uniemożliwiało odzyskanie siły gospodarczej w warunkach poprawiającej się pod koniec XVIII wieku koniunktury gospodarczej związanej ze znaczną zwyżką cen żywności w Europie. Znalazło to wyraz w regulacjach Konstytucji 3 Maja wzywających obcokrajowców do osiedlania się w Rzeczypospolitej. Kryzys wewnętrzny państwa i demokracji szlacheckiej wywołany brakiem eksportu i siły roboczej w Rzeczypospolitej trwał. Rosła w Polsce magnacka anarchia wraz z ich majątkami co było wynikiem procesów ekonomicznych XVII i XVIII wieku. Rosły populacje dobrze zorganizowanych wrogich monarchii absolutnych Prus i Rosji. Powoli rosły ceny zbóż w Europie. Spowodowało to nierównowagę sił na niekorzyść Polski, popyt na nowe ziemie i kolejne rozbiory Polski. W 1788-1790 Polska wydała na wojsko 30 mln zł, Rosja 250, Austria 180, Prusy 70 mln zł.
Widoczne na rysunku ( Rys. 14 i 15 ) w książce pt. Człowiek i klimat, zmiany wielkości opadów atmosferycznych pokazują, że w Rosji trwał długi spadek produkcji zbożowej w latach 1850-1870 wynikający z ogromnej suszy. Trwała ona w Rosji prawdopodobnie cały XVIII wiek. Jest prawdopodobne, że susze zaczęły się w 1750 roku co być może zmusiło władze carskie do najazdu na niezaludnioną Polskę i zaborów. Zbadanie historii wielkości opadów na ziemiach Europy i Azji pozwoli stwierdzić czy regionalne zmiany klimatu i długotrwałe zmniejszenie opadów atmosferycznych wymuszały na władzach carskich decyzje o ekspansji na zachód, na Polskę, na sąsiednie ziemie w celach aprowizacyjnych umożliwiających utrzymanie armii i zwiększenie dochodów caratu. Pozwoliłoby także rozstrzygnąć czy to długotrwały brak opadów osłabił polskie rolnictwo a przez to gospodarkę i Państwo Polskie?
Potwierdzenie powyższej koncepcji przynosi praca analizująca opady atmosferyczne w dorzeczu Morza Aralskiego. Zmiany zasolenia wód Morza Aralskiego odczytane z dennych osadów wskazują na znaczne zmiany poziomu morza, który zależał od wielkości opadów atmosferycznych na terenie południa azjatyckiej Rosji. Praca ta wskazuje, że w okresie lat 1600-1750 na terenach zlewni rzek zasilających Morze Aralskie opady były wiele bardziej obfite (Patrz Fig 5 w pracy: Variability in precipitation, temperature and river runoff in W Central Asia during the past ~2000 yrs, Hedi Oberhänsli, Kateřina Novotná, Anna Píšková, Sabine Chabrillat, Danis K. Nourgaliev, Abilgazy K. Kurbaniyazov, Tomáš Matys Grygar), niż w latach 1750-1795, co zapewniało dostatek pokarmu i umożliwiało przyrost populacji. Obfitość pokarmu powodowała zwiększenie w Rosji azjatyckiej ( a prawdopodobnie także w europejskiej) populacji męskich noworodków, co 20 lat później owocowało zwiększeniem liczebności wojska, które rosło przez 150 lat wraz z przyrostem populacji rosyjskiej. Mechanizm wzrostu męskiej populacji opisuję w tekście zatytułowanym Sex ratio- współczynnik maskulinizacji a społeczne nastroje w Polsce, link: http://www.eioba.pl/a/5094/sex-ratio-wspolczynnik-maskulinizacji-a-spoleczne-nastroje-w-polsce .
Od 1750-do 1880 ilość opadów w zlewni Morza Aralskiego systematycznie malała ( sugeruje to brak opadów na terenie na wschód od Łaby) co pogarszało warunki żyjących w Rosji populacji i władze carskie wykorzystały dużą liczebność wojsk podczas rozbioru Polski i ekspansji terytorialnej na południowe rejony Azji Centralnej. Decyzja o ekspansji terytorialnej była podyktowana prawdopodobnie trudną sytuacją wewnętrzną spowodowaną brakiem żywności oraz rosnącym poziomem agresji poddanych. Ekspansja terytorialna spowodowała rozładowanie nastrojów społecznych i korzyści finansowe dla caratu. Jest prawdopodobny brak wystarczającej ilości opadów atmosferycznych na terenach na wschód od Łaby, które malały się sukcesywnie w kierunku wschodnim aż do Azji centralnej. Spowodował on decyzję carycy o ataku na zachód, na Polskę dysponującą dużymi nadwyżkami żywności potrzebnej do wyżywienia nadmiernej w czasach kryzysu klimatycznego liczby rosyjskich poddanych.
Wykres zmian wzrostu rekrutów - poborowych rosyjskich odniesiony do roku ich urodzenia potwierdza powyższy tok rozumowania. Od 1750 roku do 1795 malał wzrost poborowych wynikający z rosnącego niedożywienia populacji rosyjskiej.
Zapewne rosła z tego powodu agresja społeczna Rosjan, która spowodowała decyzję carycy o ataku na Polskę zasobną w żywność i inne bogactwa. Od 1800 roku wzrost poborowych systematycznie rósł co wskazuje na dostatek żywności w cesarstwie rosyjskim, wynikający z rosnących opadów deszczu. Współczynnik maskulinizacji rósł aż do rewolucji rosyjskiej, bowiem dobre wyżywienie populacji sprzyja urodzeniom chłopców. Populacja rosyjska w której przeważali młodzi mężczyźni stawała się wskutek tego coraz bardziej agresywna (testosteron u mężczyzn) co przyczyniało
się do wzrostu nastrojów rewolucyjnych w społeczeństwie rosyjskim, którego populacja gwałtownie rosła aż do rewolucji.
I wojna światowa i działalność rewolucjonistów, w tym bolszewików, spowodowały wybuch rewolucji i wojnę domową.
Rządy Stalina wyniszczyły najlepszych rosyjskich rolników, co do dzisiaj wywołuję klęskę braku żywności w Rosji. Powoduje to wynędznienie rosyjskiej populacji, która współcześnie charakteryzuje się najniższym na świecie współczynnikiem maskulinizacji wskazującym na niedożywienie i na przewagę kobiet w populacji rosyjskiej- patrz link (.https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_sex_ratio). Wynika z tego, że żywność jest towarem strategicznym dla Rosji zapewniającym spokój wewnętrzny. Nadchodzącą zmiana klimatu zmniejszy opady na terenie Rosji co może grozić wewnętrznym niepokojem i agresywnym zachowaniem Rosji wobec sąsiadów. Aby uspokoić rosyjskie mocarstwo trzeba dostarczyć mu żywności do czego np. Polska nie jest gotowa. Rosja co roku importuje żywność wartości około 50 mld dolarów i prawdopodobnie jest to daleko za mało aby zaspokoić potrzeby żywieniowe Rosjan. Rosyjskie rolnictwo wobec wyniszczenia warstwy rolników jest zmechanizowane i produkuje tylko żywność, której uprawa poddaje się mechanizacji. W czasie PRL Rosja importowała z Polski ogromne ilości warzyw ale ten import był nadmierny i zubażał w żywność rynek Polski. Stalin wymordował polską przedwojenna inteligencję (Katyń i terror powojenny) w tym polskich ziemian. Było to przygotowaniem pola dla rządów tzw. Żydokomuny. Przedwojenne polskie elity nie zgodziłyby się na nieopłacalny dla Polski eksport żywności do Rosji i prawdopodobnie dlatego zostały wyniszczone przez Stalina. Produkcja żywnościowa PRL według GUS była co najwyżej równa przedwojennej produkcji rolnej i była nie wystarczająca aby zapewnić odpowiednią wielkość eksportu do Rosji. Niszczono prywatne rolnictwo i dotowano państwowe niewydajne PGR i spółdzielnie. Związek Radziecki podciął sam gałąź na której siedział, bowiem gdy przyszedł kryzys klimatyczny lat 70-80. XX wieku i spadła ogromnie produkcja rolna, żywności nie wystarczyło dla Polaków I Rosjan i zaczęła się rewolucja Solidarności, która spowodowała upadek bloku komunistycznego.
Współcześnie Polska eksportuje żywność głownie do UE i jest to opłacalny eksport. Odzyskanie rynku rosyjskiego jest jednak obecnie nie możliwe z uwagi na zbyt małą produkcję rolną Polski. Zwiększenie eksportu żywności do Rosji spowodowałoby wzrost cen artykułów rolnych na rynku polskim. Tylko powrót do systemu feudalnego i uczynienie go humanitarnym przyczyni się do intensywnego wykorzystania potencjału rolnego Polski i zwiększenia produkcji polskiej żywności. Można to osiągnąć jedynie przez rehabilitację szlachty i ziemian polskich, którym Stalin i żydokomuna odebrali ziemię w tzw. reformie rolnej. Tak więc widzimy paradoks dziejowy, bo w interesie współczesnych elit rosyjskich leży odrestaurowanie porządku Polski przedwojennej. Zbliżający się szybko kryzys klimatyczny zmniejszy produkcję rolną Rosji i zaczną się wewnętrzne niepokoje. Wyjściem jest takie działanie Rosji aby wspomóc reformy polskiego systemu społeczno-gospodarczego, który może wydajnie zaspokoić rosyjskie potrzeby. Rosja ma w Polsce swoją liczną i wpływową agenturę, która torpeduje wiele polskich pozytywnych inicjatyw. Agentura ta powinna działać dla zbliżenia interesów Polski i Rosji. Rosja trzykrotnie zaatakowała Polskę z powodu braku żywności wynikającego głównie z niekorzystnych zmian klimatu -
podczas rozbiorów w 1772-1795 roku,
w 1920 roku,
w 1939 roku,
Jak pisze Nicholas.V. Riasanovsky, Mark D. Steinberg w książce pt. Historia Rosji, Kraków 2009, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, w rozdziale Kryzys w Części VI pt.Rosja Sowiecka cytuję:
"Susze, jakie zapanowały w latach 1920 i 1921, a także straszliwa klęska głodu (1921) dopisały ostatni, makabryczny rozdział katastrofy. Po początkowo "bezkrwawej" rewolucji październikowej nastąpiły lata epidemii, głodu, walk i egzekucji połączonych z ogólną zapaścią gospodarczą i społeczną, które zagarnęły blisko 20 milionów ofiar".
Cytat ten stanowi bezpośredni dowód, że kryzys klimatyczny braku opadów spowodował decyzję o ataku na ziemie polskie, które w tamtych latach doświadczyły ogromnego urodzaju. Wobec ogromnego spadku wartości rubla i wyniszczenia gospodarki import żywności z Polski wtedy był niemożliwy z powodu braku w Rosji odpowiednich kapitałów. Obecna i przyszła sytuacja światowa i klimatyczna może spowodować działania Rosji w kierunku następnej agresji na zachód, w tym na Polskę. Kolejny rozbiór Polski jest możliwy. Porozumienie Niemcy - Rosja jest prawdopodobne. Czy zapobiegniemy tej sytuacji? Atak Rosji przybliża się wraz z nadchodzącym minimum aktywności słonecznej.
Współcześnie od 1920 r. maleją światowe ceny żywności a w Polsce trwają procesy depopulacji i koncentracji własności przemysłowej i rolnej co powoduje narastający kryzys gospodarczy i polityczny Polski. Niezbędne są działania, które zapobiegną zmniejszaniu się liczby ludności i koncentracji własności w przemyśle i rolnictwie, bo dzięki tym działaniom wzrośnie polska produkcja rolno-przemysłowa oraz eksport, a wraz z nimi siła i znaczenie Polski. Działania te opisałem w mojej książce pt. Człowiek i klimat i artykułach na portalu Eioba.pl dostępnych w Internecie. Zapraszam Państwa do ich lektury.
Warszawa, dnia 15-16 stycznia 2016 roku, godzina 19;35 Bogdan Góralski