JustPaste.it

Przyjdż Królestwo Twoje

Prośba zawarta w pacierzu "Ojcze nasz" już raz została storpedowana przez tych, co się boją oddać władze nad duszami wiernych, wbrew objawieniom w orędziach dla Polskich mistyków

Prośba zawarta w pacierzu "Ojcze nasz" już raz została storpedowana przez tych, co się boją oddać władze nad duszami wiernych, wbrew objawieniom w orędziach dla Polskich mistyków

 

Jezus Królem Polski - w Episkopacie powstał już akt intronizacji

W Episkopacie powstał projekt aktu intronizacji Jezusa Chrystusa, w którym Polska zostanie oddana pod jego panowanie jako Króla Polski. Akt ma zostać ogłoszony w 1050. rocznicę chrztu Polski. Treść dokumentu została rozesłana przez zespół ds. ruchów intronizacyjnych przy Episkopacie – trafił do przedstawicieli tychże ruchów, w tym i do posła Artura Górskiego (PiS).

Akt intronizacji ma zostać ogłoszony w Łagiewnikach – 19 listopada 2016 r.

Artur Górski
  • Polacy-katolicy domagają się intronizacji Jezusa Chrystusa. Zmienia się też nastawienie samego Episkopatu Polski, który przychylnym okiem zaczął spoglądać na intronizację – cieszy się Artur Górski, wielki zwolennik intronizacji.

 

Idea Intronizacji w Polsce Jezusa Chrystusa odżywa!

Pamiętacie Państwo projekt uchwały sejmowej, złożony przeze mnie na ręce Marszałka Sejmu, podpisany przez kilkudziesięciu posłów, dotyczący potrzeby przeprowadzenia w Polsce Intronizacji Chrystusa Króla. Wówczas projekt ten, skrytykowany w mediach, przy braku opinii Episkopatu Polski, o którą został poproszony, trafił do kosza wraz z szybszym rozwiązaniem kadencji Sejmu. Już post factum projekt ten został skrytykowany przez Episkopat Polski jako próba upolitycznienia Intronizacji i generalnie zanegowano - tak odczytano słowa biskupów - potrzebę takiego aktu dla Polski, choć w wielu miastach Polski był on już przeprowadzony (także przez Polaków w Solecznikach w rejonie solecznickim na Wileńszczyźnie).
Jednak oddolny, społeczny ruch Intronizacyjny coraz szerzej rozwija się w całym kraju. Polacy-katolicy domagają się Intronizacji Jezusa Chrystusa. Zmienia się też nastawienie samego Episkopatu Polski, który przychylnym okiem zaczął spoglądać na Intronizację. Kilka lat temu powstał Zespół do spraw Ruchów Intronizacyjnych przy Komisji Episkopatu Polski (przewodniczący Zespołu ks. biskup Andrzej Czaja). Otrzymałem od Zespołu do wiadomości piękny i ważny w treści projekt Aktu Intronizacji. Zaproponowałem nieśmiało dwie małe poprawki w tekście do rozważenia. Idea Intronizacji w Polsce Jezusa Chrystusa odżywa! Króluj nam Chryste!

 

W rozmowie z Onetem ks. Joachim Kobienia, sekretarz biskupa Andrzeja Czai (szefa zespołu ds. ruchów intronizacyjnych), potwierdza, że obecnie zespół przygotowuje projekt aktu intronizacyjnego, którego "pierwsza, wstępna wersja została przesłana do członków zespołu".

– Nie jest to jednak tekst ostateczny i oficjalny, a w związku z tym nie jest przeznaczony do publikacji – mówi Onetowi ks. Kobienia. Otrzymanie projektu potwierdza poseł PiS Artur Górski: "Otrzymałem od zespołu ds. ruchów intronizacyjnych do wiadomości piękny i ważny w treści projekt aktu intronizacji. Zaproponowałem nieśmiało dwie małe poprawki w tekście do rozważenia. Idea Intronizacji w Polsce Jezusa Chrystusa odżywa!" – cieszy się poseł Artur Górski na FB. Jak mówi Onetowi, tym razem nie ma w planach, aby to Sejm dokonał aktu intronizacji, bo uczynić to ma strona kościelna.

Ks. Kobienia podkreśla, że o akcie intronizacyjnym mowa była, a więc został on zapowiedziany, w liście pasterskim Episkopatu Polski na jubileusz 1050-lecia chrztu Polski, który odczytywano w kościołach 22 listopada 2015 r.

W liście tym padły słowa: – W tym czasie (uroczystościach rocznicy chrztu Polski - red.) połączymy intencje Ojca Świętego z ogólnopolskim aktem przyjęcia królowania Chrystusa i poddania się pod Jego Boską władzę. Uczynimy to w Łagiewnikach 19 listopada 2016 roku, w przeddzień uroczystości Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata.

Z kolei biuro prasowe Episkopatu – w odpowiedzi na pytanie Onetu o akt intronizacji – kładzie nacisk na fragment listu duszpasterskiego z 2012 r., w którym do nadawaniu Jezusowi tytułu Króla Polski odniesiono się z dystansem: – Przede wszystkim królestwo Jezusa już się realizuje. Chrystus Król każdemu oferuje możliwość udziału w nim. Natomiast od nas zależy, na ile z łaski królestwa Bożego korzystamy i w jakim zakresie rozwijamy je w sobie i pośród nas, czyli na ile postępujemy jak Jezus, służąc Bogu i ludziom. Nie trzeba więc Chrystusa ogłaszać Królem, wprowadzać Go na tron. Bóg Ojciec wywyższył Go ponad wszystko. Trzeba natomiast uznać i przyjąć Jego królowanie, poddać się Jego władzy, która oznacza moc obdarowywania nowym życiem, z perspektywą życia na wieki".

W innym fragmencie listu Episkopatu sprzed czterech lat można też przeczytać: – Myślenie, że wystarczy obwołać Chrystusa Królem Polski, a wszystko się zmieni na lepsze, trzeba uznać za iluzoryczne, wręcz szkodliwe dla rozumienia i urzeczywistniania Chrystusowego zbawienia w świecie.

Ruchy intronizacyjne mają w Polsce dość długą tradycję. Także na niwie politycznej. W 2006 r. poseł Prawa i Sprawiedliwości Artur Górski zainicjował starania, aby Sejm intronizował Chrystusa poprzez nadanie tytułu Króla Polski. Wtedy projekt uchwały wsparło 46 posłów: z PiS, LRP i PSL. W projekcie sprzed 10 lat można było przeczytać: – Sejm stwierdza, że tysiącletnie dzieje naszego Narodu, zapoczątkowane chrztem Polski w 966 r., na mocy którego nasza Ojczyzna stała się państwem chrześcijańskim, poddana władzy Chrystusa, tworzyły się i wzrastały w mocy i świetle Ewangelii Chrystusowej". A "tożsamość naszego Narodu została nierozdzielnie związana z wiarą katolicką".

O ile 10 lat temu intronizacji miał dokonać Sejm, to teraz – jak mówi Onetowi Artur Górski – nie ma już w planach, aby parlament nadawał Chrystusowi tytuł Króla Polski. To pokłosie m.in. krytycznych głosów Kościoła wobec angażowania polityków w akt religijny. – Posłowie niech się zajmą tym, co z konstytucji wynika, a niech zostawią pole działania dla instytucji religijnych, dla Kościoła, który w tej sprawie ma stanowisko jednoznaczne – mówił przed laty bp Tadeusz Pieronek.

Podobnie minioną próbę intronizacji pamięta Artur Górski: "Wówczas projekt ten, skrytykowany w mediach, przy braku opinii Episkopatu Polski, o którą został poproszony, trafił do kosza wraz z szybszym rozwiązaniem kadencji Sejmu. Już post factum projekt ten został skrytykowany przez Episkopat Polski jako próba upolitycznienia intronizacji i generalnie zanegowano" – pisze polityk PiS na swoim profilu.

Jacek Gądek na zdjęciu

http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/jezus-krolem-polski-w-episkopacie-powstal-juz-akt-intronizacji/ex907s