JustPaste.it

Optymistycznie i chyba nie po Polsku :-)

Tekst to nic wielkiego - rzekłbym grafomania - ale tak mnie naszło ...

Tekst to nic wielkiego - rzekłbym grafomania - ale tak mnie naszło ...

 

 

Coś dziwnego dziś się przytrafiło

Sąsiad sąsiada pozdrowił miło

***

Choć słońce schowane za chmurą

ludzi nie widziałem z twarzą ponurą

***

Staruszce młodzieniec miejsca ustąpił

a ta choć chora - uśmiech jej twarz spowił

***

W kościele ksiądz datki wiernych pobrał

i wnet po mszy, biednemu je całe oddał

***

Ludzie starsi w rozmowę zaangażowani

lecz nie narzekali a z radością rozmawiali

***

W urzędzie petent druku nie umiał wypełnić

urzędnik nie jednej rady zechciał mu udzielić

***

Na ulicy łysy rzekł do przechodnia czarnego

jesteś moim bratem i nic w tym szczególnego

***

Na EIOBIE co świstak i mojra od żydów wyzywali

poprzepraszali, bo to błąd był - się zreflektowali

***

I w ten uśmiechów nikt sobie wzajemnie nie skąpił

wszak była to bezcenna waluta - nikt w to nie wątpił

***

Dzień ten się skończył zdecydowanie za szybko

lecz jaki będzie kolejny? Od nas zależy to tylko