JustPaste.it

Owoce związane z Soborem Watykańskim II

Wnętrza kościołów zostały zubożone, najpiękniejsze przedmioty zostały usunięte, także główne ołtarze, chorał i polifonia sakralna zostały zarzucone na rzecz banalnej muzyki

Wnętrza kościołów zostały zubożone, najpiękniejsze przedmioty zostały usunięte, także główne ołtarze, chorał i polifonia sakralna zostały zarzucone na rzecz banalnej muzyki

 

 

Eucharystia jako centrum życia. Kardynał Burke w Poznaniu

 

W sobotę, 6 lutego, Poznań stał się świadkiem niecodziennego wydarzenia. Gościem arcybiskupa Stanisława Gądeckiego, metropolity poznańskiego, był kardynał Raymond Leo Burke. Amerykański hierarcha odprawił w poznańskiej katedrze pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła Mszę Świętą, po której odbyło się spotkanie promujące jego książkę „Boża Miłość stała się Ciałem”.

 

Jest to pierwsza wizyta kardynała Burke w Polsce – rozpocząwszy w Poznaniu, odwiedza on jeszcze Kalisz, Częstochowę oraz Kraków, gdzie odbędzie się kolejna promocja książki. Opublikowana w 2012 „Divine Love Made Flesh” uznana została za niezwykle ważny głos, mający na celu przywrócenie czci dla Najświętszego Sakramentu i liturgii Najświętszej Ofiary. Jak wskazał sam autor, jest ona „zainspirowana ciągłością nauczania o świętej liturgii” oraz pomyślana jako pozycja, która „pomoże czytelnikowi docenić dobro, prawdę i piękno świętej liturgii jako działania chwały Chrystusa pośród nas, jako spotkania nieba z ziemią”. Książkę w tłumaczeniu Izabelli Parowicz wydało Wydawnictwo AA przy współpracy Wydawnictwa Dębogóra. Patronat medialny nad publikacją objął magazyn „Polonia Christiana” i portal PCh24.pl.

 

Mszę Świętą w poznańskiej katedrze kard. Burke odprawił w koncelebrze z abp. Gądeckim, proboszczem parafii katedralnej ks. Ireneuszem Szwarcem oraz emerytowanym proboszczem, ks. prałatem Janem Stanisławskim. W homilii, wygłoszonej częściowo w języku angielskim i czytanej przez tłumacza, ksiądz kardynał nawiązał do historii Polski i samej świątyni. Wychodząc od przyjęcia przez nasz kraj chrześcijaństwa, podkreślił wagę Fot. Barbara Parowiczrozpoczęcia swojej wizyty od pierwszej katedry na ziemiach polskich. Docenił dziejową rolę Polski w historii Kościoła katolickiego – zwłaszcza to, jak z podmiotu ewangelizacji sama stałą się ewangelizatorem innych narodów. ­ - Dziękuję Bogu za ewangelizację Polski i za to wszystko, co Polska uczyniła i robi dla ewangelizacji w Kościele, a także w świecie – powiedział kardynał, nawiązując do udziału polskich biskupów w ostatnim synodzie poświęconym rodzinie.

 

Spotkanie poświęcone polskiemu wydaniu książki kardynała odbyło się w auli Wydziału Teologicznego UAM. Dla zgromadzonego tłumu zabrakło miejsc siedzących, najwytrwalsi przysłuchiwali się prelekcji i dyskusji aż z korytarza. Radowała liczna obecność zarówno stanu duchownego i zakonnego, jak i ludzi młodych. Ci ostatni swoim przybyciem pokazują, że „wiosna Kościoła” potrafi być też prawdziwie zatroskana o należytą pozycję Najświętszej Eucharystii.

 

Spotkanie poprowadził ks. Jarosław Powąska, jeden z organizatorów wizyty kardynała. Zebranych przywitał arcybiskup Gądecki, wyrażając swoją radość z przybycia tak zacnego gościa oraz nadzieję na korzyści duchowe, jakie wszyscy zebrani mogą dzięki temu osiągnąć. Dodał także, jak ważna dla polskiego czytelnika jest możliwość zapoznania się z książką „Boża Miłość stała się Ciałem”. Następnie głos zabrał Bogusław Kiernicki, prezes Wydawnictwa Dębogóra, który podkreślił oddanie kardynała na rzecz autentycznego kultu Bożego, piękna liturgii i poszanowania Eucharystii.

 

Najważniejszym punktem spotkania była prelekcja samego gościa, tłumaczona na bieżąco przez Izabellę Parowicz, autorkę polskiego przekładu. W piękny i prosty sposób kardynał opisał swoje doświadczenia związane z dorastaniem w wierze i umacnianiem się Najświętszą Eucharystią, uznając je za najważniejszą i najszczęśliwszą część swojego życia. Wychodząc od dzieciństwa naznaczonego przede wszystkim ministranturą, poprzez edukację w niższym oraz wyższym seminarium duchownym i dalsze studia w Rzymie, opisał, jak była dla niego cześć dla Najświętszego Sakramentu. Nawiązał także do rozpoczętego w homilii wątku o ważnej roli Polski, mówiąc, jak wiele on sam oraz Kościół w jego ojczystych Stanach Zjednoczonych zyskał dzięki wierze przebywających tam Polaków. Z tych osobistych doświadczeń wyrasta rdzeń jego książki. Bezpośrednią zaś inspiracją do jej napisania, jak sam stwierdził, było pragnienie napisania komentarza do ostatniej encykliki Jana Pawła II Ecclesia de Eucharistia, opublikowanej w 2003 roku, oraz posynodalnej adhortacji apostolskiej Benedykta XVI Sacramentum Caritatis, wydanej w 2007 roku.

 

Kardynał Burke nie mógł także nie poruszyć trudnych doświadczeń związanych z Soborem Watykańskim II i wprowadzeniem nowego rytu Mszy Świętej, której się stały jego udziałem w młodości. − Wnętrza kościołów zostały przeorganizowane, najpiękniejsze przedmioty zostały usunięte, w szczególności główne ołtarze, chorał gregoriański i polifonia sakralna zostały zarzucone na rzecz niezbyt pięknej i często banalnej muzyki współczesnej, łacina była słyszalna rzadko, a w tekstach liturgicznych język angielski nie był podniosły – mówił hierarcha. Kwestię tę poruszył także w sesji pytań, kiedy to zaznaczył dziejową rolę kardynała Wyszyńskiego, który swoją zdecydowaną postawą nie dopuścił, aby w Polsce doszło do najgorszego rodzaju zerwania z Tradycją. Wynikają z tego odmienne doświadczenia Kościoła na Zachodzie i w Stanach, które bywają nierozumiane w naszej ojczyźnie.

 

Ogromną radością dla zgromadzonych była możliwość zadania kardynałowi własnych pytań. Dotyczyły one rozmaitych tematów: wspomnianego już wcześniej problemu współistnienia dwóch form Mszy Świętej, kwestii Bractwa Świętego Piusa X czy też wątpliwości związanych z zaplanowanym na tegoroczny Wielki Czwartek obrzędem umycia nóg również kobietom. Odnosząc się do pierwszej z tych spraw, kardynał Burke wskazał, iż obie formy rytu powinny być dla siebie wzajemnym wzbogaceniem, nie wolno zatem zapominać o kwestiach obrzędowych, które mają fundamentalne znaczenia dla zewnętrznego wyrażania czci i szacunku należnych Bogu.

 

Na zakończenie zabrał głos Thomas Mckenna z Akcji Katolickiej dla Wiary i Rodziny, amerykański wydawca książki. Opisał on wszelkie dobro, jakiego doznał, współpracując z kardynałem przy publikacji jego dzieł. Zaznaczył, że pozycja „Divine Love Made Flesh” została już przełożona na kilka języków obcych, a trwają prace nad kolejnymi przekładami. - Ta książka jest prawdziwym dziełem natchnionej miłości. Jest świadectwem prawdziwej troski o cześć i dbałość Eucharystii i miłości do Chrystusa. Łączy teologię Kościoła z duszpasterską praktyką i życiem duchowym – podkreślił.

 

Ostatnim, a przez niektórym najbardziej wyczekiwanym elementem spotkania była możliwość osobistego podejścia do kardynała, poproszenia o błogosławieństwo, uzyskania autografu na książce, zrobienia wspólnego zdjęcia, a czasem nawet zamienienia kilku słów. Mimo znacznego przekroczenia czasu pierwotnie przeznaczonego na spotkanie, hierarcha z uśmiechem zwracał się do kolejnych osób. Najwytrwalsi oczekiwali ponad godzinę, dla każdego jednak kardynał miał ciepłe słowo i gotowość ofiarowania swojej modlitwy.

 

Maria Gierszewska