JustPaste.it

Jak przetestować swoje kolumny głośnikowe?

Z reguły testowanie kolumn kojarzy się ze sprawdzaniem ich wytrzymałości (moc maksymalna) i przenoszenia niskich tonów przy pomocy odtwarzanych ulubionych utworów muzycznych.

Z reguły testowanie kolumn kojarzy się ze sprawdzaniem ich wytrzymałości (moc maksymalna) i przenoszenia niskich tonów przy pomocy odtwarzanych ulubionych utworów muzycznych.

 

Ogólnie mówiąc – sprawdzamy nasze ekstremalne wrażenia odsłuchowe, które mają jedną wadą: nie są miarodajne. A to za sprawą naszych odmiennych gustów i dużych rozbieżności warunków (głównie pomieszczeń), w jakich robimy owe testy. Zatem jak sprawdzić, choćby pobieżnie, zestawy głośnikowe?

Oczywiście, najlepszym sposobem byłoby dokonanie pomiaru w profesjonalnej kabinie bezechowej, ale jest to kosztowne i czasochłonne. W warunkach domowych możemy skorzystać z odpowiednich plików dźwiękowych, które pozwolą nam na ich wstępną ocenę, ale i mogą być zachętą do zapoznania się bliżej z tematyką pomiarów akustycznych i eksperymentowania we własnym zakresie.

Często w testowaniu głośników używane są tzw. szumy: biały i szum różowy. Dla amatorów są one nieprzydatne i mało przyjemne, zatem nie będziemy się nimi zajmować. Bardziej użyteczny będzie sygnał sweep czyli dźwięk narastający  o częstotliwości od 20 Hz do 20 kHz. Jego czas trwania najczęściej wynosi kilka sekund, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby był dłuższy.
Taki sygnał pozwala na:
– testowanie kolumn głośnikowych w całym pasmie przenoszenia,
– zobrazowanie charakterystyki brzmienia w całym zakresie pracy głośników,
– sprawdzenie poziomu efektywności na całej długości charakterystyki,
zaś w warunkach amatorskich:
– odsłuchową ocenę dźwięku w całym pasmie przenoszenia,
– sprawdzenie każdego głośnika w jego paśmie pracy,
– sprawdzenie czy występują słyszalne rezonanse własne obudowy.

 

Dalsza część artykułu: http://loudspeaker.pl/testowanie-zestawow-glosnikowych/

 

Źródło: http://loudspeaker.pl/testowanie-zestawow-glosnikowych/