JustPaste.it

Raport "Diagnoza Społeczna 2015" ujawniony

Najnowsza publikacja pod redakcją prof. Janusza Czapińskiego, znanego psychologaspołecznego. Niesie za sobą pozytywne konkluzje.

Najnowsza publikacja pod redakcją prof. Janusza Czapińskiego, znanego psychologaspołecznego. Niesie za sobą pozytywne konkluzje.

 


Kompleksowe badanie warunków i jakości życia Polaków prezentują się imponująco. Odwieczne pytanie -
Czy Polacy są szczęśliwi? Ze szczegółowej analizy dokumentu zatytułowanego "Diagnoza społeczna
2015" wynika, ze jak najbardziej tak. Wprawdzie nie ma w nim gotowej recepty na szczęście, lecz
wyraźnie widać tendencje wzrostowa zadowolenia z jakości życia Polaków, gdzie odsetek ludzi
zadowolonych z życia w ogóle wynosi 84 proc. Jest to najwyższa procentowo liczba od czasu pierwszego
badania, które odbyło się w 2000 roku. Wyniki z poprzednich edycji prezentują się następująco:


W 2000 r. zadowolonych z poprzedniego roku było 69,2 proc. ankietowanych,
w 2009 r. - 80,4 proc.,
w 2011 r. - 80,9 proc.,
a w 2013 r. - 79,9 proc.


Innym akceptem, który brany był podczas badania satysfakcji społecznej była ocena dotychczasowego
życia. W tym roku również odsetek ludzi zadowolonych z własnego życia i oscyluje w okolicy 81,2 proc.
dwa lata temu było to 78,9 proc.,
cztery lata temu - 78,2 proc.,
zaś w 2000 r. - 68,6 proc.


Zupełnie inaczej rzecz się ma z politycznym kierunkiem, w którym zmierza większość Polaków. Postawy
obywateli od 2011 r. skłaniały się w prawicową i skrajnie prawicową stronę. Dynamika wzrostu osób, którzy
nie chcą obcych; obawiają się obcych; nie akceptują jakichkolwiek praw mniejszości. Wszystko to ma
swoje realne odzwierciedlenie w ostatnich wyborach parlamentarnych. Dlatego stali się bardziej
konserwatywni.


Polacy już od dobrych kilku lat wyrobili sobie niemałe zdolności zaradnego postępowania w życiu, by nie
musieć oglądać się na poczynania władzy i jej nieudolnych decyzji, które niewiele wspólnego mają z
realnym życiem.


Według opinii Prof. Czapińskiego, najnowszy raport Diagnozy Społecznej 2015 może okazać się tym
ostatnim, gdyż prawdopodobnie Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie wyłoży
odpowiednich środków na przeprowadzenie badań w następnych latach i kolejne edycje raportu.