JustPaste.it

Stresująca zmiana

Nie mając dostępu do największych pochłaniaczy czasu czyt. komputera, telewizora, można odnieść nieodparte wrażenie, że doba płynie jakby wolniej.

Nie mając dostępu do największych pochłaniaczy czasu czyt. komputera, telewizora, można odnieść nieodparte wrażenie, że doba płynie jakby wolniej.

 

Można wiele rzeczy zrobić, zaplanować, wykonać kilka nadprogramowych zajęć. Można też zagłębić się w samego siebie, lepiej poznać swoje drugie ja, pokochać swego wewnętrznego bliźniaka.


Plumkajacy z cicha i w oddali odbiornik radiowy przedstawia się jako łącznik z coraz to nachalniejszą
rzeczywistością. Ale nigdy znacząco nie przeszkadza. Czasami dobrze oczyszcza natłok myśli. Daje
ciekawy impuls do innej obserwacji. Jednocześnie nie zmusza do rezygnacji z ważniejszych zajęć.
Nudzić się samemu byłoby największym grzechem człowieka rozumnego. Nie jest tajemnicą, że główną
istotą homo sapiens jest dążenie do życia w ludzkim stadzie, chęć poszukiwania drugiego – podobnego.

Tylko nieliczne pojedyncze jednostki potrafią bez szkody dla swojej psychiki przetrwać samotnie niemalże
całe życiem. Zdarzają się takie momenty w życiu człowieka, że ten oto z własnej woli wyłącza i radio,
pozostawiając siebie w ciszy. Ta przejmująca cisza wcale nie jest głucha. Tętni tykającymi sekundami
zegara, jest świstem szeleszczącej w locie muchy. Często bywa hałasem dobiegającym zza okien.

Jednak wszystko może popsuć zestaw noworocznych rzeczy do wykonania, tudzież do zaniechania. Stres
– nie czekaj aż cię zje. O nim rzadko mówi się głośno. Otacza świat swoimi wszędobylskimi mackami i
tylko czyha, aby w najmniej oczekiwanej chwili dopaść nas. Uniknąć go nie można, ale skutecznie nauczyć
się z nim żyć – a i owszem. Ten krótki poradnik ma to pokazać Czytelnikowi.


Stres to naturalna reakcja naszego organizmu na napotykane, a nigdy niespodziewane zdarzenia. Jest
wynikiem tego, że nie ma już czasu na stosowną adaptację do tego, co nas czeka. Niespotykane dotąd
zdarzenie następuje zawrotnie szybko, bo otaczający świat rozwinął takie prędkości, że trudno jest się
zatrzymać.


Stres jest bezbrzeżną, niszczycielską siłą, nad którą człowiek stara się panować. Trzeba w tym względzie
poznać najlepsze z możliwych sposobów rozładowania napięć. Zbyt długo kumulowane napięcie jest
szkodliwe dla naszego układu nerwowego.


Umykający stary rok, którego wisienką na torcie był rozbuchany koniec, napawa mnie dziwną melancholią.


Symbolika 13 nie jest tak trudna do dalszej interpretacyjnej analizy. Powszechnie postrzegana jest jako
przynosząca pecha. Szczególnie wtedy, gdy zbiegnie się z piątkiem. W hotelach do tej pory nie
odnajdziemy piętra o tym numerze, czy pokoju z tą cyfrą. Nie warto kusić losu bezmyślną
niefrasobliwością. Wiadomym jest, ze zło czyha wszędzie i żadnymi siłami nie jesteśmy w stan  nie wyprzeć
go z naszego doczesnego życia. Zło i dobro dopełnia się w świecie, po to, żeby nic nie było takie
jednoznaczne. Nie jest ani czarne, ani białe. Świat składa się z różnobarwnej palety szarości. Stąd ukuło
się powiedzenie o szarym świecie. Szarość dnia, barwę ma dla niej i dla niego.


Z wiekiem, a mój jest jeszcze na tyle młody, żeby się go nie krępować, kartki z kalendarza wyrywa się
jakby szybciej. Szybko płynie ten czas, bo tyle jest rzeczy i spraw do ogarnięcia. Czas pędzi tak, jakby się
zbiegł w praniu i przestał być już szyty na miarę każdego z nas. Dla mnie jest zbyt ciasny i tu i tam.
Dlatego chwilami hula w nim tylko bezlitosne tykanie ściennego zegara.