JustPaste.it

Proaktywnym być

https://www.facebook.com/silapsychiczna/?ref=hl

https://www.facebook.com/silapsychiczna/?ref=hl

 

Bierzesz odpowiedzialność na siebie czy zrzucasz winę na innych?

Nawyk proaktywności znaczy więcej niż przejmowanie inicjatywy. To znak dla Ciebie, żeby brać na siebie odpowiedzialność za to co się wydarza w Twoim życiu.

Ludzie którzy działają skutecznie zdają sobie sprawę ze swojej indywidualnej mocy. Z natury każdy z nas jest pro aktywny. Zwróć uwagę na dzieci - każde jest proaktywne, cały czas podejmuje działania.

Kwestia późniejszych uwarunkowań sprawia, że stajemy sie reaktywni.

Ludzie proaktywni wierzą, że to oni decydują o tym jakie znaczenie będzie miała dana sytuacja w ich głowie. Zdecydowanie nie są to ludzie, którzy są przeciwieństwem czyli tzw. "reaktywnością".

Ludzie reaktywni często ulegają wpływom środowiska zewnętrznego. Dają sie kontrolować sytuacji, która ich otacza. Gdy pogoda jest dobra, czują się dobrze. Gdy pogoda jest zła zmienia się całkowicie ich światopogląd, a co za tymi idzie, skuteczność działania i nastrój. Ludzie proaktywni mają swoją pogodę i dla nich ważne są wartości bez względu na okoliczności. Natomiast motorem działań ludzi reaktywnych są uczucia, okoliczności, warunki, środowisko.

Sam byłem reaktywny w dużej mierze, natomiast samo to, że przeczytasz ten tekst sprawi, iż będziesz bardziej zwracał uwagę na swoje działania, bądź ich brak.

Jest takie powiedzenie: „Nikt nie może Cię zranić bez Twojej zgody" . To tylko nasze przyzwolenie i przekonanie na ten temat. Przekonania sterują Tobą jak marionetką. Jeśli dobre to wspierają, jeśli złe to ściągają w dół. Zawsze masz możliwość wyboru reakcji czy zachowania, a osiągnąć to możesz poprzez świadome pytanie w trudnej sytuacji: "Czy mam w sobie siłę, aby wybierać swoje reakcje?" Jeśli tak, to zastanów się w myślach: "W jaki sposób chcę zareagować?” Jeśli nie, to pomyśl: "Co muszę zrobić aby mieć siłę do tego"? I podążaj za odpowiedzią. To również buduje Twoją niezależność emocjonalną.

Po co masz mieć kiepski nastrój przez szefową, szefa lub przez jakieś zewnętrzne okoliczności. Siła emocjonalna to moc by żyć i wybierać według siebie, a nie kogoś! Przejmowanie inicjatywy to nie bycie nachalnym, tudzież naprzykrzającym się. Oznacza to uznanie naszej odpowiedzialności za to co się dzieje.

Jednak istnieją również pułapki. Komuś kto jest w głęboko emocjonalnej zależności może być ciężko wydostać się poprzez proaktywność. Tu już trzeba innych interwencji. Człowiek reaktywny pomyśli: "Daj spokój. Przyjrzyj sie faktom. Samym pozytywnym myśleniem daleko nie zajdziesz" Poniżej przedstawię małą tabelkę porównując te dwie osobowości.

Język proaktywny

Popatrzmy, co da się zrobić?
Kontroluję swoje uczucia.
Wybieram.
Mogę.
Dam radę.
Mogę to zrobić.

 

Język reaktywny

Nie mogę nic zrobić.
On mnie doprowadza do szału.
Nie zgodzę się na to.
Muszę to zrobić.
Muszę.

Używanie reaktywnego języka staje się niebezpiecznym nawykiem. Za wszystko co przydarzy się w życiu zwalasz winę na innych lub na okoliczności. Nie wyciągasz wniosków z własnych błędów, tylko cudzych. A kij ma zawsze dwa końce. Niczego się nie uczysz w ten sposób, a później narzekasz, że Ci się nie powodzi. Tworzysz coraz większe ograniczenia popadając w marazm. W takim razie w jaki sposób chcesz wieść szczęśliwe życie? Ja się nauczyłem brać odpowiedzialność za swoje czyny i jestem z tego coraz bardziej zadowolony. To siła, która rośnie w Tobie.

Stosuj język proakwtywny nigdy nie mów :

"Będę szczęśliwy, gdy bedę miał spłacony dom"

"Znajdę partnera to będę szczęśliwy"...Nie bedziesz , bo twoje szczęście to twoja decyzja , a nie partnera.

Stosuj zawsze język proaktywny. W taki sposób jak przedstawiłem, to wyżej większość kontroli jest "na zewnątrz"

pozbawiasz się siły do działania.


Na co dzień spotykamy się z różnymi problemami. Jedne podlegają kontroli bezpośredniej, czyli wynikającej z naszego myślenia i działania. Drugie pośredniej, czyli dotyczą osób trzecich. Jeszcze inne natomiast nie poddają się naszej kontroli (minione zdarzenia).

Z tego wynika, że zawsze masz jakiś wpływ na dwa pierwsze, a ostatnie wynikające z nieposiadania kontroli są iluzją w Twojej głowie na temat przeszłych doświadczeń. To tylko interpretacja. Gdy poznawałem kulturę meksykańską spotkałem się z ciekawym zwyczajem dotyczącym pogrzebów. Gdy bliska lub znajoma osoba odchodzi z tego świata, organizują huczne przyjęcie zamiast żałoby. Wierzą w to, że dusza i tak powróci na ziemię w innej postaci. Przyznam szczerze, że wierzę w to że nie jesteśmy tylko ciałem a czymś więcej, ale to temat na inny artykuł. Bądź co bądź ludzie w Meksyku radują się zamiast płakać i czuć żal po stracie.

Podejście proaktywne to najbardziej fundamentalna i godna uwagi zmiana "od wewnątrz". Jest takie przysłowie: "zmień siebie, zmienisz cały świat". Ewidentnie na przestrzeni czasu odczuwam, że to przekonanie jak nic w świecie jest prawdziwe.
Jednak jest i druga strona medalu, której nie jesteś w stanie przewidzieć. To dobrze, bo gdybyś był jasnowidzem życie byłoby mało interesujące. Są to konsekwencje i błędy.

Mimo, że mamy możliwość wyboru naszych działań, to ich konsekwencji już nie. Można przybliżyć się w pewnym sensie do założonego planu,

zadając sobie pytanie: Jakie będą konsekwencje mojej decyzji czy wyboru? Czy ta decyzja przyniesie szczęście mnie oraz osobom na które mam wpływ?

Jeśli tak, działaj śmiało. Jeśli nie, zostaw to póki nie wpadniesz na lepszy pomysł.

Możesz podjąć decyzję, by skoczyć na główkę ze skarpy do stawu, ale nie decydujesz co się stanie gdy wbijesz się w muł, bądź wślizgniesz w wodę jak ryba. Każdy medal ma dwie strony. Każde działanie, bądź jego brak, rodzi swoje konsekwencje. Zawsze! Aby docenić i rozwijać pro aktywność, trzeba zacząć od sytuacji życiowych mniejszej wagi.

Jeśli chcesz żyć według scenariusza rodziców, szefów, kolegów i społeczeństwa ten tekst nie jest dla Ciebie.

Jeśli wierzysz w to, że masz chociaż minimalny wpływ na to co się dzieje, rozwijaj proaktywność z duchem czasu, to jest jeden z rarytasów.


Teraz może kilka wskazówek odnośnie praktyki:

1. Obserwuj siebie, co do siebie mówisz i zwracaj uwagę na to co mówią inni. Tzn. jakiego języka używają, szczególna uwagę zwróć na zwroty typu
"ach, gdybym tylko mógł", "nie mogę" lub "muszę".

2. Znajdź sytuację na którą reagowałeś reaktywnie. Jak mógłbyś się zachować, aby było to działanie proaktywne? Ćwicz wolność wyboru.

3. Wybierz jakiś frustrujący problem z życia osobistego bądź zawodowego. Określ której z trzech kontroli podlega. Jeśli pierwszym dwóm, to
określ pierwszy krok jaki zrobisz i go zrób!

A po czwarte to DZIAŁAJ, DZIAŁAJ, DZIAŁAJ!