Sprawiłem sobie dzisiaj prezent
świat stał się moim
I jakież zaskakujące wrażenia
Droga którą chodzę - taka sama
a jednak moja
linia lasu zamykająca wylot ulicy
podobnie jak co dzień
błękitnozielona
a jednak moja
nawet powietrze i niebo
bardzie moje
***
Jeszcze wczoraj niosło mnie
gładko lub chropowato
po powierzchni życia
Niosło mnie jak chciało
pozostawał tylko bunt
***
Teraz wiersze
tylko
nie są moje.
Bronią się przede mną