Pietrzak i Laskowik stworzeni na obraz i podobieństwo Boga są dowodem na Jego nieskończone poczucie humoru, dającego wiarę tym co jej pragną, czyli pragną prawdy, jaką jest Jezus

Jonasza połyka wieloryb, po trzech dniach wypluwa a gdy upada załamany na duchu i odpoczywa w cieniu krzaka gorczycy, wysłany przez Boga robaczek, podgryza korzeń drzewka, które usycha, zmuszając Jonasza do działania.

Czyli Niniwę uratował nie prorok a robaczek.

Pycha niczego nie popycha
Przy niej dusza zdycha
Pyszna dusza to nie kremówka
Raczej Święta Krówka
Błogosławieństwo z góry
Przenosi góry
To szczęście a nie pech
Czyli brak awarii
Chorób i wypadków
Czysty zysk i postęp
Pokorna modlitwa
Cierpliwość i zaufanie
a nie pałętanie się Bogu
pod nogami ze swoimi planami
uszczęśliwiania świata
z intelektualnym potencjałem
Kubusia Puchatka
czyli rzeż i jatka
faszyzmu i komunizmu
czyli satanizmu
a dziś terroryzmu
walczącego z Trójcą
w imię Allaha
by ateistom napędzić stracha
ha, ha, ha ....

śmieją się Święci

dzięki męczeństwu

szybciej w Niebo wzięci