JustPaste.it

Teraz czas na mamy

Telewizyjni producenci już dawno przeszli samych siebie. Przegląd ich kosmicznych pomysłów jestimponujący.

Telewizyjni producenci już dawno przeszli samych siebie. Przegląd ich kosmicznych pomysłów jestimponujący.

 

Byli rolnicy, okrzepli mężczyźni, którzy życie znają, co żon swoich szukają. Pojawili się też tatusiowie,
których zadaniem jest ogarnijcie domu i gromadki pociech. Zdarzyły się również mamusie, które
poszukują żon dla swoich synalków.


Teraz nadszedł najwyższy czas na mamy, które mają rywalizować z innymi mamami w kwestii znajomości
upodobań własnych dzieci. Do wygrania atrakcyjne nagrody. Program "Mama kontra mama" pojawi się już
na jesieni na antenie pewnej błękitnej stacji. Chcąc mieć pewność, że przynajmniej część zwerbanych
mam zgodzi się na wzięcie udziału w programie rozesłano do nich zaproszenia do castingu.


W każdym odcinku krytycznie punktować się będą cztery mamy, należące do różnych środowisk. Ta, która
zdobędzie ich najwięcej wygrywa zagraniczną wycieczkę dla całej rodziny. Formuła łudząco podobna do
innego show - "Ugotowani". Pod ostry odstrzał pójdą błędy wychowawcze, bałagan w domu.
Mamy mają być atrakcyjne i wyjątkowe. Do tego miałaby łączyć macierzyństwo z ekspresywnie
rozwijającą się karierą zawodową. W oczach innej kobiety, co gorsza – również matki, nie potrafią niczego
dobrze robić.


Niewłaściwie ubierają względem pogody i nie tak jak trzeba, karmią własne dzieci. Źle je wychowują,
pozwalając na dużo za dużo. Matki Polki od zawsze są brane pod szeroko kątową lupę większej grupy
społecznej. Boimy się tego, żeby pod płaszczykiem przykładnej mamy nie okazywała się potem potworem
w ludzkiej skórze.