Coraz częściej polska myśl technologiczna zdobywa szersze kręgi odbiorców.
Wygląda na to, że wynalazczość i naukowa strona życia ma dużą tendencje do wydłużenia się w czasie.
Oznacza to długofalowe prace nad danym projektem badawczym. Kolejny etap wdrażania, m.in. testy
farmaceutyczne to kolejne lata oczekiwania.
Hydrożelem w zimno na ustach
Pospolita opryszczka może zaatakować nieomal każdy organizm, która posiada luki w płaszczu
immunologicznym. Wirus ten jest wielce niebezpieczny, a źle leczony może wywołać niemałe
spustoszenie.
Wygenerowane białko zwane cystatyny C poprzez blisko 30- letni proces badań i współpracy z
naukowcami z Uniwersytet w Lund daje duże nadzieje na znacznie skuteczniejszy sposób leczenia wirusa
opryszczki. Prace nad tym specyfikiem są wspólnym projektem gdańskich naukowców ze szwedzką firmą
ZULA Diagnostics AB. Hydrożel wygrywa nawet z dostępnymi na rynku środkami z acyklowirem. Faza
testów wypada bardzo pomyślnie.
"Dysko-śmiecie" upłynnione
Biurowe urządzenia typu niszczarki stały się codziennym wyposażeniem domu. Dokumentów w postaci
papierowej nie wolno wyrzucać na śmietnik ot tak po prostu, bowiem mogą zawierać ważne dane tj. numer
konta bankowego. Stertę papierów o upływającej dacie ważności warto przepuścić przez niszczarkę, która
pozostawia tylko kupkę pociętych papierków.
W dobie wszelakich elektronicznych nośników, gdzie zapisywane są rozmaite dane, co zrobić, żeby nie
trafiły one w żadne, niepowołane ręce. Zwykłe „delete” już dawno przestało spełniać swojego zadania
„czyszczenia”. Sprytni hakerzy potrafią odzyskać nawet dane wcześniej wykasowane.
Tego samego nie można już zrobić z niepotrzebnymi płytami CD, ich dane często są poufne i najlepiej
zniszczyć je w sposób nieodwracalny. Dlatego polscy naukowcy pomyśleli nad specjalnym urządzeniem,
które po płytach pozostawia jedynie metalowe opiłki. Później poddaje się je chemicznej obróbce, to
powoduje ostateczne zniszczenie wszystkiego.
Mouse box – minimalizacja przekracza kolejne granice
Grupa młodych doktorantów z Politechniki Opolskiej z Przemysławem Strzelczykiem na czele zamknęła
mikrokomputer w klasycznej, bezprzewodowej myszy. W jej środku znajduje się czterordzeniowy procesor
1.4 GHz ARM, a urządzenie wyposażone jest w 128 GB pamięci i bezprzewodowy modem. Do tego, by
mogła w pełni działać potrzebuje jedynie dobrej jakości wyświetlacza. Ten innowacyjny wynalazek może
zawojować cały komputerowy świat.
Wygląda na to, że dziedzina wynalazków radzi sobie całkiem niezłe. By zmieniać świat i ulepszać życie
trzeba wymyślać nowe rozwiązania techniczne. Jednak na ostateczny etap wejścia projektu w życie nie
możemy oczekiwać po kilka dekad.