Żyjemy w XXI wieku i jak wskazują badania w kwestii wykonywania większości prac domowych to kobieta jest tą która robi to najczęściej.
Każdy twierdzi, że stereotypowy mężczyzna tego nie robi. Mężczyzna jako samiec alfa, przebywający większość czasu poza domem, robiący karierę, nie chce dopuścić na przysłowiowe ubrudzenie sobie rąk. Czy kiedykolwiek oczami wyobraźni widziałeś jak James Bond myje podłogi lub rambo myje naczynia? Rola mężczyzn wydaj się być ważna w kwestii zagwarantowania bezpieczeństwa ale nie w kwestii utrzymania czystości, to rzecz drugorzędna. Mężczyzna, co udowodnione nie przykłada tak dużej wagi na porządek lub jego brak. Jakie są powody tego, że mężczyźni niechętnie podejmują się prac domowych? W niniejszym artykule spróbujemy się przyjrzeć co prowadzi do takiego stanu rzeczy.
Po pierwsze mężczyzna jest typem zadaniowym. Jeśli nie wie co i jak ma posprzątać to najzwyczajniej w świecie tego nie zrobi. Może wydawać się, że potrzebny mu przewodnik po pracach domowych. Może wystarczy poprosić o wytłumaczenie, że dbanie o czystość to dla nas ważna sprawa i wspólny wysiłek obojga partnerów. Czasem wystarczy wytłumaczyć, że używamy przykładowo chemii z Niemiec w związku z czym do prania należy nalać mniej środka piorącego. Jeśli raz pokażemy jak włączyć pralkę i jak należy segregować pranie, gdzie wlać płyn do prania i płukania oraz jaki program wybrać okaże się, że to wcale nie żadna magia i mężczyzna częściej i chętniej się tego podejmie.
Po drugie jeżeli mężczyzna doświadczy sytuacji , że przykładowo gdy umył okna, a jego partnerka przychodzi i krzyczy, że na szybach pozostawiał smugi, nigdy więcej nie podejmie się tego zadania.. Starajmy się chwalić nawet dobre chęci a żartem podpowiedzieć jak należy coś zrobić dobrze. Najczęściej wystarczy króciutka rozmowa a możemy zostać dzięki naszym mężczyzną odciążone od codziennych żmudnych i niewidzących końca obowiązków.
Kolejną rzeczą, która sprawia, że taki stan rzeczy się umacnia jest to, że kobiety myślą, że jak one czegoś nie zrobią to będzie to zrobione źle, więc wolą wziąć wszystko na swoje barki. W sklepach to one wybierają chemię gospodarczą bo wiedzą co jest najlepsze. Nie dopuszczają nawet myśli, że to mężczyzna mógłby posprzątać czy pozmywa. One wiedzą co i jak, więc zrobią to lepiej i szybciej. Trzeba pamiętać, że nie od razu Rzym zbudowano i wystarczy po prostu komuś pozwolić spróbować. Dajmy sobie pomagać!
Podsumowując dobrze oraz warto jest razem uczestniczyć w obowiązkach domowych, jest to możliwość do zbliżenia się z druga osobą, skłaniać do rozmów oraz ocieplić relację. . Wspólne decyzje co należy zrobić w domu, dzielenie się obowiązkami, w końcu zwykłe poproszenie o pomoc może zmienić diametralnie nasze życie w domu. Pamiętajmy o tym, że wbrew jakimkolwiek stereotypom o męskości, prawdziwy mężczyzna zna potrzeby swojej rodziny oraz dba o jak najlepszą atmosferę w domu. Jeżeli jest taka potrzeba zawsze służy pomocą, dzięki czemu czuje się potrzebny. Pamiętajmy o tym, że dom to nasza wspólna przestrzeń, więc dbajmy o nią razem!
Źródło: http://www.lemanuell.pl