Moda na produkty i towary eko, w tym głównie żywności z certyfikatami jakości, nie zanika, a pomału icoraz śmielej rośnie w silę.
Coraz szybciej rośnie również świadomość, tego co co jemy i skąd kupujemy żywność.
Gorliwi miłośnicy kulinariów i zdrowego stylu życiu będą wprost zachwyceni. To trzecie zaraz po
Warszawie i Katowicach miasto które na poważnie zaczyna brać pod uwagę trendy rynku i poważniej
zajmuje się rozpowszechnianiem na szerszą skalę produktów eko. W Warszawie taki BioBazar działa z
powodzeniem już pięć lat a w Katowicach – półtora roku.
Ten gdański BioBazar ma kusić potencjalnych klientów wysoką jakością szerokiej gamy ekologicznych
produktów oraz stosunkowo niską ceną – pozbawioną marzy i pośredników. Wśród dostępnych produktów
odnajdziemy - świeże owoce i warzywa, wędliny, drób, mięso, pasztety, ryby, nabiał, pieczywo, przetwory,
produkty garmażeryjne, wypieki i wiele smakołyków, także świątecznych. Udział zapowiedziało prawie 40
producentów z Pomorskiego i nie tylko - więcej niż na początku w stolicy i Katowicach.
W ramach
BioBazaru w Gdańsku organizowane będą warsztaty, gry, pokazy kulinarne dla dzieci i młodzieży czy
zbiórki elektrośmieci. BioBazar w Gdańsku jest miejscem, gdzie planujemy zająć się również promocją
ekologicznych gospodarstw i producentów z regionu, jak również aktywizacją mieszkańców do wspólnego
spędzania czasu.
Przy nowych inicjatywach pierwsze lata innowacyjnej działalności przechodzą trudne chwile. Samo
rozkręcenie ekologicznej formy handlu czasem trwa nieco dłużej. Czas pokaże, czy nowo otwarty targ
mieszczący się w hali na terenach postoczniowych odnajdzie swoich zagorzałych zwolenników.
W dzisiejszych czasach nie trudno o miejsca, gdzie można nabyć produkty z wytworni ekologicznych. Są
nawet wydzielone miejsca na półkach w pospolitym hipermarkecie. Działalność BioBazarów musi wejść w
pospolitą krew klienta.