JustPaste.it

Syndrom zagraconego gniazda

Zjawisko to jest całkiem łatwo zaobserwować i opisać, ponieważ coraz częściej ma racje bytu. Szczegółypoznają Państwo poniżej.

Zjawisko to jest całkiem łatwo zaobserwować i opisać, ponieważ coraz częściej ma racje bytu. Szczegółypoznają Państwo poniżej.

 

Wyobraźmy sobie taką oto sytuacje. Dzieci gdy są małe, niewinne i bezbronne, potrzebują dużej uwagi,
troski i dobrego wychowania. Ten etap jest jednym z najdłuższych, dlatego wymaga takiego skrupulatnego
pietyzmu. Jednak wcześniej czy później następuje ten moment, w którym dorosłe już dziecię, posługując
się terminologią ornitologiczną, wyfruwa z rodzinnego gniazda. Jest to niebywale trudny moment dla
rodziców szczególnie dla mamy. Zaakceptowanie tego stanu rzeczy wymaga czasu, oswojenia się z
samotnością rodzica.


Wyjazd na studia to nie tylko droga otwartej kariery zawodowej, to również istotny element
usamodzielnienia społecznego. Rozwijają też wieczorne życie towarzyskie. Kolejnym etapem
samodzielnego już życia staje się moment, w którym dorosły już człowiek z dyplomem wykształciucha
gorliwie poszukuje pracy, jest idealistycznie nastawiony do wszystkiego, co go otacza. Niezmiernie złości
się, gdy nie osiąga tego, czego chce. Wtedy kryzysowy etap w życiu pcha go z powrotem do rodzinnych
stron. Nie zawsze rodzicom jest to w smak.

Aktualnie co piąty 30 latek nadal mieszka z rodzicami, gdyż
jego sytuacja nie pozwala mu na rozłożenie skrzydeł pod względem zarobków czy własnego mieszkania.
Wolny czas można przeorganizować pod rodzica, który może w końcu zająć się swoimi sprawami,
pogłębiając własne hobby czy angażując się w działalność społeczną. Powrót do rodzinnego domu
dorosłego już dziecka jest równie traumatyczne co jego odejście z gniazda. Rodzicom znów trudno się
przyzwyczaić do nowej sytuacji. Sielanka i radość z powrotu trwa niezwykle krótko, potem jest tylko szara
rzeczywistość a i wspólnych tematów do rozmów zaczynana brakować. Wszystko zaczyna uwierać,
drażnić, przeszkadzać. Teren zostaje nagle zagracony. Nie ma już miejsca na dotychczasowe działania,
które przynosiły radość i podkreśla fakt bycia potrzebnym.


Wciąż powtarza się definicję rodziny jako podstawowej jednostki społecznej, z której wynosi się wszystkie
wartości potrzebne w życiu dorosłym. Nie zawsze powrót dziecka do domu, które kilka lat wcześniej go
opuściło, nie jest najszczęśliwszym momentem dla obu stron. Zarówno rodzice jak i dziecko traktują to
wydarzenie jako porażkę życiową, szczególnie dla tego ostatniego. Dzieje się tak głównie dlatego, że to
rodzicom bardzo trudno przejść do porządku dziennego, gdy dziecko znów jest w domu. Samo jego
wyjście było momentem wielce traumatycznym, sami długo do tego dojrzewali.

Syndrom zagraconego
gniazda jest zjawiskiem trudnym do zaakceptowania dla całej rodziny. Ze względu na to w jakich czasach
żyjemy teraz życie stadne jest coraz bardziej powszechne, wszystko przez kiepskie warunki ekonomiczne.