JustPaste.it

Czas najwyższy

Stworzenie to przedział czasu od alfy do omegi. Jesteśmy na finiszu. Została nam tylko Paruzja z fajerwerkami na które liczy szatan albo intronizacja czyli łagodny powiew Miłosci

Stworzenie to przedział czasu od alfy do omegi. Jesteśmy na finiszu. Została nam tylko Paruzja z fajerwerkami na które liczy szatan albo intronizacja czyli łagodny powiew Miłosci

 

Ciuciubabka

Gdzie On się schował ?
Tam gdzie nikt nie szuka
W głębi serca Matki
W duszy ojca ,brata ,siostry
Stamtąd ogrzewa nas Miłością
Co nic nie kosztuje
Taka empatyczna inkubacja
Aż się w nas wykluje
Trochę dobra współczucia
okazanego bliskim
Dobrze się z tym żyje
Jego obraz mglisty
Wyostrza się i peszy
Radością ośmiela
Duszę naszą cieszy
Szczęście satysfakcja
Gdy Miłość rozdzielasz
Ona wyzwala od zmysłów
Niewolników bytu
Przywraca wzrok
Zmusza do zachwytu
Absolutem co jest
Dookoła ciała
A my nim
Wszystko działa
Powiazane logiką
Co poza rozumem
Intuicja Go czuje
Może ja zrozumię
Gdy spróbuję świata
Wszystkimi zmysłami
Bo przyjażnić się
z Bogiem
To przyjaznić z Wami


dedykuję Przyjaciołom

 

Cywilizacja śmierci, jak nas nazwał JPII, to rezygnacja z Boga i Jego Miłości, czyli łaski wiary, która przemienia każdego nawróconego, z żerującej gąsienicy w duchowego motyla, Obywatela Królestwa Niebieskiego już tu na Ziemi. To turbodoładowanie intelektu serca, dar Boga dla pokornych, bo tylko ci potrafią o nią poprosić. 

Intronizacja Jezusa na Króla, to biblijny łagodny powiew, ukoronowanie Miłosierdzia Bożego, szansa ludzkości na łagodne i ewolucyjne zaprowadzenie Bożego ładu w życiu ludzkości.

Po utraceniu wybraństwa, jakim jest świadectwo życia Bogiem i w Bogu, przez Naród Żydowski i Francję, Bóg wyciągnął dłoń do Polaków, bo tylko w Polsce zachowała się resztka prawdziwej wiary, nie zatłuczone młotem konsumpcji i wyrżnięta sierpem prawodawstwa liberalnej demokracji.

Maryja nasza Królowa pełna łask, miłości, czułości i troski i Jej Syn potrafi Swą przenajświętszą krwią obmyć nas z pogardy, zazdrości, nienawiści, arogancji i kłamstwa.

Razem mają dla nas niewyczerpane żródła łask i deszcz błogosławieństw, które z naszą pomocą rozleją się na cały świat.

Władza otrzymana przez cudem zjednoczoną prawicę, jest przysłowiowym Złotym Rogiem zawieszonym na słynnym sznurze, który się nam może tylko ostać, jak nie wykorzystamy go do obudzenia Polaków.

Intronizacja to początek końca królowania ducha tego świata. Jego słudzy ukryci nawet w Kościele skutecznie z nią walczą opóżniając i piętrząc teologiczne trudności.

Dziś to walka dwóch porządków. Ten światowy tylko pozornie sprawia wrażenie czegoś dobrego i konstruktywnego, bo do ukończenia pozostało tylko rozprawienie się z częścią nie zmodernizowanego Kościoła Katolickiego przez stworzenie światowej religii pod berłem Lucyfera.

W oczach Boga nasza wiara to jedyny skarb dla którego Polakom jeszcze warto żyć i walczyć! 

Prawdziwy ład i porządek to władza Miłości jaką powinniśmy odwdzięczać Bogu za dar kolejnego oddechu i skurczu serca, dar istnienia, dziecięctwo Boże, odkupienie i łaskę zbawienia dla tych co się nawrócą. 

 

Wszystkim Szczęść Boże!   swistak