Zmienna pogoda na wiosnę sprzyja infekcjom.
Pogoda, niezależnie od pór roku, jest nieprzewidywalna i wcale nie zamierza podporządkować się
konkretnym miesiącom. Prognozowanie pogody jest jak wróżenie z fusów bardzo słabej kawy.
Zmienność aury w dużej mierze przyczynia się do rozpowszechnienia szczepów bakterii i wirusów, które w
zawrotnym tempie stają się oporne na większość antybiotyków. Dla ludzkości może to być nie lada
problem, kiedy to żaden z dostępnych na rynku medycznym specyfików nie zadziała tak jak trzeba, albo
nie zadziała w ogóle.
Nie od dziś wiadomo, że wielu Polaków nadużywa stosowanie antybiotyków, nawet gdy sytuacja tego nie
wymaga. Chcemy, a wręcz żądamy ich na wszystko, jak leci. Żyjemy zbyt szybko, by mieć czas na
porządne wyleczenie się.
Ostatnimi czasy dosyć często jestem gościem placówek zdrowia, gdzie czas płynie jakby wolniej, a jeden
dzień to za mało, by cokolwiek zdziałać. Wszędzie pacjentów full a optymalny czas oczekiwania na swoją
kolej niemiłosiernie się wydłuża.
Siarczysty mróz, którego tej zimy było jak na lekarstwo, nie poradził sobie z zarazkami. Bakterie i wirusy
czuły się wprost wyśmienicie. Stąd dotąd błahe przeziębienie przeradza się w groźne infekcje, dając
nieprzewidywalne powikłania. W powietrzu panuje wciąż tajemniczy intruz, rozkładający nawet
największych twardziel. Czy ktoś mógł kiedykolwiek pomyśleć o tym, że na grypę dostaje się antybiotyk?
Oczywistością jest, że nieodpowiednio leczona prowadzi do poważnych następstw zdrowotnych.
Obecnie nawet zwykle zapalenie gardła leczy się długo.
Z gardłem jest też inny problem. Nieczęsto
lekarze POZ decydują się na wykonanie prostego wymazu, w celu sprawdzenia, co tam dokładnie się
zagnieździło - czy wirus, czy bakteria. Jeśli ta druga, znany będzie cały diagram antybiotykowy. Wtedy
leczenie okazuje się bardziej skuteczne. W końcu zdrowie to najważniejsza sprawa i karta przetargowa w
życiu. Jeśli sam o nie nie zadbasz, nikt tego za ciebie nie zrobi. Zawsze warto walczyć o to, co się nam,
jako pacjentom, należy. Grzecznie acz stanowczo domagajmy się wszystkich możliwych, dostępnych i
koniecznych badań.
Wszystkim czytelnikom życzę dużo zdrowia w nieustającej walce o własne zdrowie.